Witold M. Orłowski: Triskaidekafobia

Finansowanie 13. emerytury jest zapewnione najwyżej na dwa, trzy lata. Potem pieniędzy już nie będzie.

Publikacja: 26.02.2020 21:00

Witold M. Orłowski: Triskaidekafobia

Foto: Adobe Stock

Nie jest łatwo pisać na temat 13. emerytury. Nie jest łatwo dlatego, że temat jest dość smutny. Świadczenia w Polsce są niskie (podobnie zresztą jak pensje), więc jakiekolwiek kręcenie nosem na dodatkową wypłatę musi wywołać oburzenie, zwłaszcza ludzi starszych. Nic dziwnego – utrzymać się za tysiąc złotych, a tyle wynosi netto minimalne świadczenie, to tyle, co żyć w nędzy.

Dwukrotnie wyższa średnia emerytura też zbyt daleko od nędzy nie odsuwa. Nie ma się co dziwić, że w zamian za wypłatę dodatkowego świadczenia rządzący mogą liczyć na wiele głosów wdzięcznych emerytów.

Pozostało 80% artykułu

BLACK WEEKS -75%

Czytaj dalej RP.PL. Nie przegap oferty roku!
Ciesz się dostępem do treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce. Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
Opinie Ekonomiczne
Witold M. Orłowski: Gospodarka wciąż w strefie cienia
Opinie Ekonomiczne
Piotr Skwirowski: Nie czarne, ale już ciemne chmury nad kredytobiorcami
Ekonomia
Marek Ratajczak: Czy trzeba umoralnić człowieka ekonomicznego
Opinie Ekonomiczne
Krzysztof Adam Kowalczyk: Klęska władz monetarnych
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Opinie Ekonomiczne
Andrzej Sławiński: Przepis na stagnację