Aktualizacja: 30.03.2020 21:04 Publikacja: 30.03.2020 21:04
Foto: AFP
W odróżnieniu od światowego kryzysu finansowego z 2008 r., a wcześniej wyjątkowo kosztownego kryzysu w latach 30., mamy tym razem do czynienia z wirusowym atakiem w obszarze zdrowotnym, a dopiero jako konsekwencją – z kryzysem w sferze gospodarczej.
Początkowo silnie wzmocniły go działania administracyjne władz publicznych nakierowane na ograniczenie czasu trwania i kosztów szoku zdrowotnego. Z kolei wprowadzane teraz silne, może najsilniejsze w historii, działania fiskalne rządów oraz monetarne banków centralnych głównych krajów świata zmierzają do ograniczenia czasu trwania szoku gospodarczego.
Nadmiar regulacji i legislacji może znacząco wpłynąć na gospodarkę, zwiększając obciążenia dla firm i ograniczaj...
W cieniu wyborów prezydenckich i przed zapowiadaną przez premiera Donalda Tuska rekonstrukcją rządu, która ma po...
Spór o składkę zdrowotną od przedsiębiorców dał aktorom z różnych stron sceny politycznej szansę na wspaniałe wy...
Pierwszy zrobił to Jarosław Kaczyński, prezes PiS, potem prezydent Andrzej Duda. Dołączenie Adama Glapińskiego,...
Konsumenci nie musieliby czekać aż do maja 2025 r. na obniżkę ceny kredytu, gdyby nie falstart z cięciem stóp pr...
W debacie o rynku pracy nie można zapominać o człowieku. Ideałem dla większości pozostaje umowa o pracę, ale technologie i potrzeba elastyczności oferują nowe rozwiązania.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas