„Ustawa o społecznych formach rozwoju mieszkalnictwa to nie jest pomysł Lewicy. To projekt wypracowany przez Ministerstwo Rozwoju i Technologii wraz z ekspertami” – powiedział właśnie w radiu szef resortu Krzysztof Paszyk (PSL–Trzecia Droga).
Czytaj więcej
Potrzeby mieszkaniowe są różnorodne. Jedni chcą kupować nieruchomości, korzystając m.in. z cyfrow...
„Jesteś bezczelny. Jak sam pisałeś tę ustawę, to dlaczego idzie ci tak opornie opowiadanie o tym, co w niej jest? (…) Jedyny projekt o mieszkalnictwie, nad którym pracujesz, to ten, który przynieśli ci w teczce koledzy deweloperzy i fliperzy” – skomentowała w social mediach Anna Maria Żukowska, szefowa klubu parlamentarnego Lewicy.
Polityka mieszkaniowa. Kampania wyborcza znów pełna obietnic
To kolejny przykład, jak publicznie rozmawiają ze sobą politycy obozu rządzącego. Choć lepszym określeniem byłoby: w jakie interakcje w świecie wirtualnym ze sobą wchodzą, bo rozmowy tu brak. Od zaprzysiężenia patchworkowego rządu minęło ponad 460 dni i wciąż nie ma spójnego planu na mieszkalnictwo.
Z drugiej strony polityka mieszkaniowa wraca na sztandary wyborcze. Teraz okazuje się, że to najwyraźniej prezydent państwa ma kompetencje, by w tym temacie zadziałać. Tak przynajmniej wynika z tego, co obiecują wszyscy kandydaci.