Rz: Czy uruchomienie połączenia z Kataru do Warszawy było dobrym posunięciem biznesowym?
Akbar al-Baker: Jesteśmy zadowoleni z wyników na trasie Ad-Dauha–Warszawa. Właśnie ze względu na duży popyt bardzo szybko zwiększyliśmy częstotliwość operacji lotniczych z czterech tygodniowo w grudniu 2012 roku do siedmiu już w lutym 2013. Polska to dla nas naturalny kierunek rozwoju, Warszawa jest ważnym centrum gospodarczym. W Polsce, we Wrocławiu, otworzyliśmy również nasze europejskie call center, zaprojektowane do obsługi całej gamy usług dla klientów, m.in. rezerwacji, wystawiania biletów i innych usług powiązanych. Wysoki poziom umiejętności językowych wśród młodych Polaków okazał się kluczowym czynnikiem w podjęciu przez nas tej decyzji inwestycyjnej.
Czy uruchomienie połączeń wiązało się z jakimiś utrudnieniami ze strony LOT?
Nie mieliśmy żadnych trudności. Qatar Airways w pełni współpracuje z PLL LOT i oferuje wspólne taryfy z punktów krajowych w Polsce do globalnej sieci Qatar Airways obsługującej ponad 150 destynacji.
Nasi pasażerowie z całego świata mogą także podróżować z Warszawy, dalej do wielu miejsc w Polsce, jak na przykład: Kraków, Wrocław, Poznań, Gdańsk, Katowice, Szczecin i Rzeszów.