Piotr Bieliński, Action. Staliśmy się kozłem ofiarnym

Gdyby nie sanacja, musielibyśmy pewnie myśleć, jak zwinąć biznes, a nie jak go rozwijać. Pierwsze dwa miesiące sanacji były trudne, teraz już stanęliśmy na nogi. Rośnie nam liczba klientów – twierdzi prezes grupy Action.

Aktualizacja: 23.01.2017 05:42 Publikacja: 22.01.2017 20:25

Piotr Bieliński, Action. Staliśmy się kozłem ofiarnym

Foto: Fotorzepa/Krzysztof Skłodowski

Jak duże są szansę, że Action wyjdzie na prostą?

Piotr Bieliński: Dlaczego pani w ogóle zakłada, że może być inaczej?

Pozostało jeszcze 98% artykułu

99 zł za rok czytania RP.PL

O tym jak szybko zmienia się świat. Ameryka z nowym prezydentem. Chiny z własnymi rozwiązaniami AI. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, inspirujemy, analizujemy

Opinie Ekonomiczne
Maciej Miłosz: Kolejny kraj kupi więcej polskich Piorunów?
Opinie Ekonomiczne
Maciej Miłosz: Drastyczny koniec dywidendy pokoju, czyli powrót do normalności
Opinie Ekonomiczne
Bogusław Chrabota: Trzy wspólne lata. Bardziej na dobre niż na złe
Opinie Ekonomiczne
Stanisław Stasiura: Wybory w Niemczech – kto naprawi niemiecką maszynę?
Opinie Ekonomiczne
Paweł Rożyński: Chiny wypychają polskie pralki i lodówki. I to nasza wina