Rzeczywiście statystyki Europejskiego Stowarzyszenia Producentów Samochodów wskazują, że jeśli nastroje w Polsce będą tak dobre, jak jest to obecnie, sprzedaż będzie nadal rosła w tempie dwucyfrowym. To zawsze mocny komunikat dla firm, które szukają miejsca na produkcję komponentów i kompletnych pojazdów. Cieszy, że rośnie również popyt na samochody dostawcze, bo jeszcze w poprzednich miesiącach sprzedaż takich aut spadała. To oznacza, że przedsiębiorcy, w tym podmioty małe i średnie, bo to one najczęściej kupują dostawczaki do 3,5 tony, powoli przestają się obawiać o przyszłość i inwestują. Przy tym już wszystkie firmy – i duże, i małe – w naszym kraju stanowią 70 proc. kupujących nowe auta.