NFZ zdąży podpisać umowy ze szpitalami na leczenie w 2012 r.?

Zamieszanie w prawie powoduje, że niektórzy pacjenci mogą stracić w przyszłym roku dostęp do drogich leków

Publikacja: 25.11.2011 00:57

NFZ zdąży podpisać umowy ze szpitalami na leczenie w 2012 r.?

Foto: Fotorzepa, Robert Gardziński Robert Gardziński

Szpitale podpisują właśnie umowy, na podstawie których NFZ będzie finansował leczenie pacjentów w przyszłym roku. Mimo że konkurs został już ogłoszony, warunki, które placówki muszą spełnić, cały czas się zmieniają.

W ciągu ostatnich kilku dni resort zdrowia wydał nowe przepisy dotyczące leczenia chorych na hemofilię. W piśmie do „Rz" zapowiada też zmianę rozwiązań dotyczących chirurgii naczyniowej.

– Liczymy się z opóźnieniami w niektórych wąskich dziedzinach medycyny, ale nie odbiją się one na pacjentach – zapewnia Andrzej Troszyński, rzecznik NFZ. – Jeśli Fundusz nie zdąży podpisać ze szpitalem nowej umowy na przyszły rok, przedłużone zostanie działanie umowy, na podstawie której leczył w tym roku.

Te rozwiązania nie zawsze jednak działają. – W skrajnych sytuacjach chorzy mogą stracić dostęp do leczenia – ostrzega Jerzy Gryglewicz, ekspert medyczny ze Szkoły im. Łazarskiego.

Przykład? W leczeniu jednego z rodzajów raka płuca powstaje luka prawna, która może spowodować, że pacjenci na kilka miesięcy stracą dostęp do leków. Dotąd podawano je w ramach tzw. chemioterapii niestandardowej. Teraz chorzy mają być włączani do specjalnego programu terapeutycznego.

– To drogie farmaceutyki, a jeden z nich był podawany pacjentom, którzy nie mieli właściwych wskazań. Stąd próba uporządkowania systemu i wprowadzenia programu terapeutycznego, który dokładnie określa, w jakich sytuacjach pacjenci powinni te drogie leki dostawać – wyjaśnia prof. Kazimierz Roszkowski, krajowy konsultant ds. pulmunologii. – To sensowne rozwiązanie działające na korzyść pacjenta i finansów NFZ.

Problem w tym, że nowe przepisy wchodzą w życie 15 grudnia. Jeśli odliczyć tydzień, który Fundusz musi poświęcić na konsultacje z ekspertami i kilka dni świąt, zostają trzy, cztery dni na przeprowadzenie konkursu na prowadzenie tego programu terapeutycznego przez szpitale. – Sytuacja jest patowa. Nie wiemy, czy ogłaszać konkurs, skoro jest duże prawdopodobieństwo, że nie zdążymy go przeprowadzić – dodaje jeden z urzędników NFZ.

Co więcej, w tym wypadku nie ma mowy o spóźnieniu: 1 stycznia wchodzi w życie nowa ustawa refundacyjna, która zmienia zasady leczenia drogimi lekami. Nowych programów terapeutycznych nie będzie można wprowadzać przez pół roku.

Co na to lekarze? Wierzą, że NFZ z konkursem zdąży. – To bardzo dynamiczny proces i szpitale są na niego przygotowane. Czekamy na ogłoszenie konkursu. Od lat spędzam sylwestra, podpisując umowy z  NFZ, i liczę się z tym, że w tym roku też tak będzie – mówi prof. Roszkowski.

Rzecznik resortu zdrowia nie odpowiedział „Rz", dlaczego rozporządzenia są wydawane tak późno.

Szpitale podpisują właśnie umowy, na podstawie których NFZ będzie finansował leczenie pacjentów w przyszłym roku. Mimo że konkurs został już ogłoszony, warunki, które placówki muszą spełnić, cały czas się zmieniają.

W ciągu ostatnich kilku dni resort zdrowia wydał nowe przepisy dotyczące leczenia chorych na hemofilię. W piśmie do „Rz" zapowiada też zmianę rozwiązań dotyczących chirurgii naczyniowej.

Pozostało jeszcze 84% artykułu
Ochrona zdrowia
Wiceprezes NFZ o dotacji z MZ: „Nie schowamy tych pieniędzy pod kołdrę”
Ochrona zdrowia
Waldemar Malinowski, prezes OZPSP: „Przyjdzie taki czas, że szpitale powiatowe zaczną ogłaszać upadłość”
Ochrona zdrowia
Do tych lekarzy nie będzie potrzebne skierowanie. Lista specjalistów się wydłuży
Ochrona zdrowia
Ważna zmiana dla pacjentów od 26 marca. Chodzi o dane zdrowotne
Materiał Promocyjny
Konieczność transformacji energetycznej i rola samorządów
Ochrona zdrowia
Podwyżka składki zdrowotnej uratuje budżet NFZ? To i tak za mało
Materiał Promocyjny
Sezon motocyklowy wkrótce się rozpocznie, a Suzuki rusza z 19. edycją szkoleń