Pacjenci kardiologiczni dostaną elektroniczną kartę. Rząd przyjął projekt

Skuteczne leczenie chorób układu krążenia zapewnić ma trzystopniowy poziom zabezpieczenia opieki kardiologicznej, obejmujący także skomplikowane procedury medyczne, np. z zakresu kardiochirurgii.

Publikacja: 04.03.2025 19:24

Pacjenci kardiologiczni dostaną elektroniczną kartę. Rząd przyjął projekt

Foto: Adobe Stock

Rada Ministrów przyjęła we wtorek 4 marca projekt ustawy o Krajowej Sieci Kardiologicznej (KSK), który ma wprowadzić nową strukturę organizacyjną i nowy model zarządzania opieką kardiologiczną.

Pacjent kardiologiczny ma mieć kompleksową opiekę i diagnostykę

KSK będą tworzyć ośrodki kardiologiczne pierwszego, drugiego i trzeciego poziomu zabezpieczenia opieki kardiologicznej. Na pierwszym poziomie pacjenci będą mieli dostęp do podstawowej diagnostyki kardiologicznej. Drugi poziom obejmuje koordynację i ciągłość opieki, w tym kompleksową diagnostykę oraz interwencyjne leczenie kardiologiczne czy leczenie ostrych zespołów wieńcowych. Na trzecim poziomie zapewnione będą najbardziej skomplikowane procedury medyczne, np. z zakresu kardiochirurgii.

Jednym z założeń projektu jest także wprowadzenie Elektronicznej Karty Opieki Kardiologicznej, w której będzie zebrana dokumentacja medyczna.

Czytaj więcej

Szpital może zapłacić zadośćuczynienie za odmowę znieczulenia przy porodzie

Nie wszystkie uwagi ekspertów dotyczące Krajowej Sieci Kardiologicznej zostały uwzględnione

Ministerstwo Zdrowia podkreśla, że wskutek wdrożenia KSK pacjenci będą mieli łatwiejszy dostęp do specjalistycznej opieki, wskutek czego zmniejszy się liczba powikłań związanych z chorobami układu krążenia oraz liczba zgonów. Skrócony ma także zostać czas oczekiwania na leczenie.

Eksperci zastrzegają jednak, że na rozważania, czy KSK poprawi efektywność leczenia, należy poczekać do momentu, gdy pojawią się projekty rozporządzeń. To w nich będą zawarte szczegółowe wymagania dla każdego z trzech poziomów opieki kardiologicznej. Zatem dopiero wtedy będzie wiadomo, kto i na jakich zasadach może realizować zadania sieci kardiologicznej. – Diabeł tkwi w szczegółach i może się okazać, że zbyt rygorystyczne wymogi wyeliminują wielu potencjalnych wykonawców – tłumaczy radca prawny Michał Grabiec z kancelarii GW Legal Grabiec & Wójcik, specjalizujący się w prawie medycznym.

Czytaj więcej

Znany lekarz "wystąpił" w reklamie leku. Film stworzyli oszuści przy pomocy AI

– Do projektu ustawy zgłoszono prawie 200 poprawek i wątpliwości. Były to uwagi zgłaszane przez środowisko medyczne, samorząd, czyli podmioty znające problemy systemu ochrony zdrowia od podszewki. Część zastrzeżeń zostało uwzględnionych, ale przeważnie resort zdrowia bronił swojego projektu. Uwzględniono poprawki zgłoszone przez NFZ, czyli tak naprawdę samego rządu, bo przecież prezes NFZ bezpośrednio podlega ministrowi zdrowia. Odrzucono natomiast kilka uwag zgłoszonych przez szpitale, które sieć kardiologiczną będą w praktyce realizować. Na przykład jeden ze szpitali postulował, aby wyłączyć wymóg posiadania umowy z NFZ na zakres kardiologii, bo można realizować sieć kardiologiczną, a niekoniecznie mieć umowę na ambulatoryjną opiekę specjalistyczną z NFZ. Resort właściwie nie odniósł się do tych zastrzeżeń – mówi mec. Michał Grabiec.

Wprowadzenie KSK jest warunkiem do uzyskania pieniędzy z KPO

Ustawa o Krajowej Sieci Kardiologicznej stanowi jeden z „kamieni milowych” zapisanych w Krajowym Planie Odbudowy. Środki z KPO mają natomiast zostać przeznaczone na modernizację systemu opieki zdrowotnej w Polsce.

Ustawa wejdzie w życie po upływie 14 dni od dnia ogłoszenia.

Etap legislacyjny: trafi do Sejmu

Rada Ministrów przyjęła we wtorek 4 marca projekt ustawy o Krajowej Sieci Kardiologicznej (KSK), który ma wprowadzić nową strukturę organizacyjną i nowy model zarządzania opieką kardiologiczną.

Pacjent kardiologiczny ma mieć kompleksową opiekę i diagnostykę

Pozostało jeszcze 94% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Ochrona zdrowia
Szpitale dostaną pieniądze. Znak zapytania przy świadczeniach limitowanych
Ochrona zdrowia
NIK: Nawet 452 proc. dysproporcji w dostępie do onkologów między regionami
Ochrona zdrowia
Prezes Naczelnej Izby Lekarskiej: Chcemy leczyć ludzi, nie papiery
Ochrona zdrowia
Prezes NIL: „Chcielibyśmy skończyć dyskusję o wynagrodzeniach lekarzy”
Materiał Promocyjny
Zrównoważony rozwój: biznes między regulacjami i realiami
Ochrona zdrowia
„Nie wprowadzamy limitów”. NFZ tłumaczy zmiany w rozliczeniach z przychodniami
Materiał Promocyjny
Zrozumieć elektromobilność, czyli nie „czy” tylko „jak”