Obowiązki i skutki zakażeń Legionellą

Kolejna informacja Sanepidu o 14 ofierze zakażenia baterią Legionella pneumophila rodzi pytania, jakie instytucje mają obowiązki związane z tym zagrożeniem. Niektórzy mówią już o epidemii.

Publikacja: 30.08.2023 13:10

Foto: PAP/DPA

Marek Domagalski

Zasady zwalczania zakażeń i chorób u ludzi, w tym podejmowania działań przeciwepidemicznych, określa ustawa o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi. Określa ona także zadania organów administracji publicznej w tym zakresie.

W szczególności kierownicy placówek leczniczych oraz inne osoby udzielające świadczeń zdrowotnych są obowiązani do podejmowania działań zapobiegających szerzeniu się zakażeń i chorób zakaźnych. Ich działania obejmują w szczególności ocenę ryzyka wystąpienia zakażenia związanego z wykonywaniem świadczeń zdrowotnych.

Ponieważ przy obecnym zagrożeniu ważną rolę odgrywa woda, warto od razu wskazać, że zadaniem własnym gminy jest dbanie o stan sanitarny wodociągów (wraz z ich właścicielami ) oraz o zaopatrzenie ludności w czystą w wodę (art. 7 ustawy o samorządzie gminnym).

Czytaj więcej

Ochrona zdrowia

Legionella w Polsce. Już czternaście ofiar bakterii

Jak poinformowała Powiatowa Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna w Rzeszowie, zmarły trzy kolejne os...

- W związku z epidemią Legionelli wszyscy mają pewne obowiązki: w placówkach medycznych, ale też zakładach pracy czy szkołach ich kierownicy winni tym bardziej dopilnować, aby czyścić regularnie instalacje wodociągowe. Sami użytkownicy winni to regularnie czynić w swoich domach i mieszkaniach, np. myć i spłukiwać wodę po dłuższej przerwie. Co się tyczy sieci miejskich, obowiązkiem ich właścicieli, czyli spółek komunalnych i samorządów, jest dopilnowanie tego - wskazuje prof. Marcin Czech, kierownik zespołu kontroli zakażeń szpitalnych w Instytucie Matki i Dziecka.

- Kluczowa jest też rola Sanepidu. Szkoda, że jest to inspekcja zdecentralizowania, gdyż w razie zagrożenia niezbędne jest szybkie działanie. Należy się bowiem pogodzić, że epidemie od nas nie odejdą i musimy wzmacniać antyepidemiczne struktury - dodaje prof. Czech.

Aby zmniejszyć ryzyko zakażenia, Główny Inspektorat Sanitarny zarekomendował regularnie czyścić i dezynfekować urządzenia natryskowe w domu: głowice prysznicowe, nawilżacze, wanny.

Rzecznik Głównego Inspektoratu Sanitarnego Szymon Cienki mówi z kolei, że o epidemii nie ma obecnie mowy, gdyż zakażenia pojawiają się głównie w jednym rejonie, i najprawdopodobniej związane są z wyższymi tego lata temperaturami.

Pytanie, co dalej, gdyby liczba zakażeń rosła, w szczególności o nadzwyczajne regulacje prawne. Owszem wojewoda może ogłosić stan zagrożenia epidemicznego lub epidemii na obszarze województwa lub jego części, a minister zdrowia w porozumieniu z szefem MSW na większym obszarze, ustanawiając m.in. czasowe ograniczenie określonego sposobu przemieszczania się, funkcjonowania określonych instytucji lub zakładów.

TRANSFORMACJA ENERGETYCZNA

Jak społeczności energetyczne zmieniają rynek i obniżają koszty

Dołącz do dyskusji

I tu kłania się pytanie o zbliżające się wybory. Przerabialiśmy tę kwestię przy Covid, gdy część polityków domagało się ogłoszenia stanu nadzwyczajnego, a zbliżały się wybory prezydenckie, a inni straszyli przed tym. W przypadku takim jak epidemia najwłaściwszym ze stanów nadzwyczajnych wydaje się ewentualnie stan klęski żywiołowej. Może go ogłosić rząd na czas nie dłuższy niż 30 dni, a przedłużenie tego stanu może nastąpić za zgodą Sejmu (zwykłą większością).

Możliwości przesunięcia wyborów z powodu Covid nie widział m.in. sędzia Wojciech Hermeliński, były szef Państwowej Komisji Wyborczej, wskazując, że pewne ograniczenia żywiołowe czy epidemii,,w efekcie której niektórzy wyborcy mogli nie pójść na głosowanie, nie może być powodem do zmiany daty wyborów. Tym bardziej nie widzi takiej możliwości przy zachorowaniach na Legionellę.