Skargę na lekarkę złożył ojciec dziecka. Według jego wyjaśnień podczas badania pod kątem kwalifikacji do obowiązkowych szczepień ochronnych lekarka miała do nich zniechęcać, wypowiadając opinię, jakoby obniżały one odporność.
W postępowaniu wyjaśniającym prowadzonym przez okręgowego rzecznika odpowiedzialności zawodowej lekarka zakwestionowała aktualne sposoby leczenia dzieci i zasadność powszechnie przyjętych standardów. Jej opinie tak znacząco odbiegały od kanonów współczesnej medycyny, że okręgowa rada lekarska powołała komisję do wydania opinii o przygotowaniu zawodowym lekarki. Komisja stwierdziła istotne niezgodności z aktualną wiedzą medyczną dotyczącą szczepień ochronnych i ogólną wiedzą medyczną. ORL w uchwale zobowiązała więc lekarkę do odbycia przeszkolenia uzupełniającego ze szczepień ochronnych i czterotygodniowe staże z medycyny rodzinnej i pediatrii. Prezydium Naczelnej Rady Lekarskiej utrzymało uchwałę w mocy. Lekarka zaskarżyła ją do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie. Ten oddalił skargę. Stwierdził, że z ustawy o zawodach lekarza i lekarza dentysty wynika obowiązek wykonywania przez lekarza zawodu zgodnie z aktualnym stanem wiedzy medycznej. Jeśli ORL stwierdzi, że istnieje uzasadnione podejrzenie niedostatecznego przygotowania zawodowego lekarza, może go zobowiązać do odbycia uzupełniającego przeszkolenia. Skoro komisja wydała opinię o niedostatecznym przygotowaniu zawodowym skarżącej, były podstawy do skierowania jej na uzupełniające szkolenie z pediatrii, medycyny rodzinnej i szczepień ochronnych – stwierdził WSA. Słusznie wskazano na interes publiczny wynikający z troski o bezpieczeństwo pacjentów, szczególnie dzieci.
