Polska pozostaje jedną z najszybciej rosnących gospodarek w Europie. I choć spodziewany jest spadek tempa wzrostu PKB, to prognozy instytucji finansowych mówią o wzroście ponad 3 proc. rocznie w kolejnych latach. W postrzeganiu kraju pomógł też ubiegłoroczny awans Polski w rankingu FTSE Russel do grupy rynków rozwiniętych. Atutem jest możliwość uzyskiwania zwrotów rzędu 4,25–4,5 proc. wobec 2,5 proc. na zachodzie kontynentu.
– Pieniędzy do zainwestowania na świecie jest bardzo dużo, pojawiają się nowi gracze z Azji zainteresowani lokowaniem w Europie, głównie w magazyny i biura. Rodzimy kapitał ma tradycyjnie bardzo niski udział w wartości transakcji, są jednak polscy inwestorzy, którzy bez rozgłosu uczestniczą w transakcjach rzędu 100–300 mln zł – podkreślił podczas prezentacji raportu „2019 Review & 2020 Outlook" Daniel Puchalski, partner zarządzający w Knight Frank. Polska postrzegana jest jako bezpieczny, płynny rynek – umożliwiający łatwe wyjście z inwestycji.
Najemców w bród
W 2019 r. największym wzięciem cieszyły się biurowce, 3,81 mld euro to nowy rekord. Wynik jest o aż 37 proc. lepszy niż rok wcześniej. 2,4 mld euro ulokowano w Warszawie.
Na celowniku inwestorów są przede wszystkim nowe budynki, w pełni wynajęte, w stolicy i centrach największych aglomeracji. Eksperci Knight Frank spodziewają się utrzymania ożywionej aktywności deweloperów. Ta część rynku nieruchomości napędzana jest rozwojem branży nowoczesnych usług dla biznesu (BPO/SSC).
Pod względem zasobów rynki regionalne zrównały się z Warszawą, mamy tam po 5,6 mln mkw. nowoczesnej powierzchni. Na koniec grudnia w stolicy w budowie było 800 tys. mkw., a w regionach 950 tys.
Na zakup nieruchomości handlowych inwestorzy wydali 19,4 mld euro, o 22 proc. mniej rok do roku. Zmniejszyła się płynność, jeśli chodzi o największe galerie. Rynek jest nasycony i nowych obiektów nie przybywa, a obecni właściciele niechętnie rozstają się z centrami przynoszącymi stabilne dochody z czynszów. Wyraźnie rośnie udział małych parków handlowych w mniejszych miejscowościach i obiektów typu convenience (umożliwiających szybkie zakupy).