Aktualizacja: 16.02.2025 14:44 Publikacja: 29.02.2024 21:00
Dla prawidłowości wyceny istotne jest tylko przeznaczenie gruntów wziętych do porównania
Foto: adobestock
Inwestycja w nieruchomości daje spore zyski, ale wiąże się również z konkretnymi obciążeniami. I nie chodzi tylko o bieżące koszty ich utrzymania. Właściciel musi się też liczyć z koniecznością opłacania należnych podatków, a w niektórych sytuacjach – z dodatkową opłatą administracyjną.
Jedną z bardziej kłopotliwych może się okazać opłata adiacencka z tytułu wzrostu wartości nieruchomości. Potrafi wydrenować portfel, a jej wysokość trudno zakwestionować. Potwierdza to jeden z najnowszych wyroków Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Gorzowie Wielkopolskim (WSA).
W związku z realizacją inwestycji musi rzeczywiście wystąpić prawne ograniczenie w możliwości zabudowy innej nieruchomości, a nie tylko potencjalna możliwość jakiegokolwiek oddziaływania.
Spłata kredytu, który obciąża hipotekę nieruchomości otrzymanej w darowiźnie, nie jest kosztem przy jej zbyciu.
Budynek sklasyfikowany jako mieszkalny, ale zajęty na czasowe zakwaterowanie studenta na czas nauki i który jest wynajmowany na zasadach komercyjnych, nie korzysta z preferencyjnego opodatkowania podatkiem od nieruchomości.
Przyjęcie, że opłatę legalizacyjną należy nałożyć na sprawcę samowoli budowlanej niezależnie od tego, czy zbył on nieruchomość z nielegalną rozbudową, pozbawiałoby nabywcę możliwości jej zalegalizowania.
Kilkunastu największych deweloperów na rozbudowę banków ziemi może przeznaczać kilka miliardów zł rocznie.
– Efekt ekonomiczny tego typu programów jest dosyć oczywisty – powiedział Adrian Zandberg, kandydat partii Razem na prezydenta RP, komentując założenia nowej strategii mieszkaniowej „Pierwsze klucze”.
Polska negocjuje zakup okrętów podwodnych w ramach programu Orka. Stany Zjednoczone szykują nowe cła, które mogą objąć Unię Europejską. Tymczasem rząd przedstawił nowy program mieszkaniowy, który wyklucza deweloperów i fliperów.
Błędna kwalifikacja nieruchomości jako zabudowanej może skutkować tym, że nie zostanie ona zaoferowana gminie w ramach pierwokupu, a w rezultacie – nieważnością umowy sprzedaży.
Kilkunastu największych deweloperów na rozbudowę banków ziemi może przeznaczać kilka miliardów zł rocznie.
Nabywcy gotówkowi i inwestorzy będą zawsze, ale bez taniego kredytu hipotecznego popyt kupujących mieszkania na własne potrzeby będzie mocno ograniczony. Osobiście nie wierzę w obniżki stóp w tym roku - mówi Mikołaj Konopka, prezes Grupy Dom Development.
Mediana cen ofertowych mieszkań na stołecznym Śródmieściu przekracza 22,7 tys. zł za mkw. Na Starym Mieście w Krakowie to 20 tys. zł za mkw. Gdzie jest taniej?
Stacja ładowania pojazdów elektrycznych – poza fundamentem – nie jest opodatkowana podatkiem od nieruchomości.
Pieniądze z emisji obligacji są niezbędne do realizacji strategii budowania 400 tys. mkw. magazynów rocznie. Część nieruchomości chcemy zostawić we własnym portfelu, by czerpać przychody z najmu – mówi Tomasz Mika, członek zarządu 7R.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas