Deweloperzy podsumowują I połowę 2023 roku

Z danych z szerokiego rynku wiemy, że II kwartał wypadł mocno, był kolejnym okresem odbicia sprzedaży po zanotowanym w III kwartale 2022 r. dołku. Wpływ na rozruszanie popytu mały głównie poluzowanie kryteriów badania zdolności kredytowej i prace nad programem Bezpieczny Kredyt. Okres porównawczy – dwa pierwsze kwartały 2022 r., to mocne hamowanie rynku przed wspomnianym uklepaniem dna w wakacje.

Dane tradycyjnie zbieramy w jednym tekście - artykuł będziemy aktualizować na bieżąco, wraz z publikacją raportów przez deweloperów.

Wobec braku jednolitego standardu raportowania sprzedaży przypominamy: literą A oznaczamy umowy deweloperskie, a B umowy rezerwacyjne i deweloperskie, które nie były poprzedzone rezerwacjami.

Dekpol Deweloper

Spółka zależna giełdowego Dekpolu w I połowie br. sprzedała (B) 198 lokali, o 1 sztukę więcej niż rok wcześniej. W II kwartale znalazła nabywców na 105 mieszkań, o 17 proc. mniej rok do roku i o 13 proc. więcej kwartał do kwartału. Na koniec czerwca w ofercie było 609 lokali.

JHM

Należąca do giełdowego Mirbudu spółka w I półroczu sprzedała (A) 184 mieszkania, o 5 proc. więcej niż rok wcześniej. W II kwartale znalazła nabywców na 112 mieszkań, o 18 proc. więcej niż rok wcześniej i o 56 proc. więcej kwartał do kwartału.

Wikana

Działająca w południowo-wschodniej części kraju firma w I połowie br. sprzedała (A) 89 lokali, o jedną trzecią mniej niż rok wcześniej. W II kwartale zawarła 51 umów, o 13 proc. więcej rok do roku i 34 proc. więcej kwartał do kwartału. W 2022 r. bardzo wysoką bazą był jednak I kwartał.

Unidevelopment

Spółka córka giełdowego Unibepu w I półroczu sprzedała (A) 198 mieszkań, o 5 proc. mniej niż rok wcześniej. W II kwartale znalazła nabywców na 91 lokali, o 5 proc. mniej rok do roku i o 15 proc. mniej kwartał do kwartału. Na koniec czerwca miała zawartych 31 umów rezerwacyjnych. Na ofertę składało się 537 lokali.

Marvipol

Budujący w Warszawie i Gdańsku deweloper w I połowie br. sprzedał (B) 248 mieszkań, o 130 proc. więcej niż rok wcześniej. Duży skok to efekt odbudowy oferty. W samym II kwartale br. firma znalazła nabywców na 141 lokali, czyli o 100 sztuk więcej niż rok wcześniej. Kwartał do kwartału wzrost sięgnął 32 proc.
Spółka jako jedyna publikuje dane o wartości sprzedanych lokali. W I półroczu było to ponad 172 mln zł wobec 87 mln zł rok wcześniej.

Ronson

Notowany na Catalyst, budujący w kilku miastach deweloper w I połowie br. sprzedał (A) 494 mieszkania, o 132 proc. więcej niż rok wcześniej. W samym II kwartale spółka znalazła nabywców na 271 mieszkań, o blisko 140 proc. więcej rok do roku i prawie 22 proc. więcej kwartał do kwartału.

– Mamy obecnie do czynienia z bardzo silnym odbiciem na rynku. W I połowie br. sprzedaliśmy 494 lokale, co jest wynikiem o 12 proc. lepszym od tego, jaki zanotowaliśmy w całym ubiegłym roku. Z całą pewnością popyt został ożywiony przez program „Bezpieczny kredyt”, który w I półroczu odpowiadał za około 40-50 proc. zgłaszanego w naszych biurach popytu – skomentował prezes Boaz Haim. – Aktualne tempo wyprzedawania oferty jest wyższe niż tempo wprowadzania nowych inwestycji. Chcemy temu wyjść naprzeciw, dlatego zdecydowaliśmy się wprowadzić do regularnej sprzedaży gotowe mieszkania w budynku Ursusa Centralnego, który pierwotnie był przeznaczony na rynek PRS. Tym samym pierwszy produkt w segmencie najmu instytucjonalnego wprowadzimy za rok. Ta elastyczność jest naszą mocną stroną, wynikającą właśnie z tego, że jesteśmy nie tylko deweloperem, ale też operatorem PRS – dodał.

Robyg

Budujący w kilku aglomeracjach deweloper w I półroczu sprzedał (A) 1480 lokali, o 19 proc. więcej niż rok wcześniej. W samym II kwartale znalazł nabywców na 744 mieszkania, o 16 proc. więcej rok do roku i o 1 proc. więcej kwartał do kwartału.

- W 2023 r. planujemy sprzedać ponad 3,3 tys. mieszkań. Pozytywnym trendem jest to, że sprzedaż mieszkań w II kwartale była porównywalna do I kwartału. Sytuacja na rynku jest dobra i widać wyraźny popyt. Niestety, nadal podaż jest niska – brakuje mieszkań, zwłaszcza w Warszawie, gdzie zainteresowanie zakupem jest największe. Głównym wyzwaniem dla deweloperów jest uruchamianie nowych inwestycji w związku z wydłużającym się czasem uzyskiwania pozwoleń na budowę. Czas oczekiwania na uzyskanie pozwolenia na budowę się wydłuża – obecnie trwa to 1,5 roku-2 lata, a kiedyś było to 6-9 miesięcy. Ze względu na ograniczony dostęp do gruntów, a także z powodu małej liczby wydawanych pozwoleń na budowę, znacznie spowalnia proces realizacji projektów – a to wpływa też na ceny - skomentował Oscar Kazanelson, przewodniczący rady nadzorczej Robyga.

Deweloper szacuje, że ponad 20 proc. nabywców mieszkań w Warszawie w I połowie br. to klienci zagraniczni, głównie z Ukrainy i Białorusi.

Robyg należy do grupy TAG Immobilien, która jest również właścicielem Vantage Development. Ta z kolei spółka w I półroczu sprzedała 146 lokali, ale jej głównym zadaniem jest budowa platformy PRS Vantage Rent - obecnie liczy ona 2,2 tys. mieszkań.

Victoria Dom

Budujący w Warszawie i Krakowie, notowany na Catalyst deweloper, w I półroczu sprzedał (B) 883 mieszkania, o 68 proc. więcej niż rok wcześniej i o 88 proc. pomijając transakcję PRS z I kwartału 2022 r.

W samym II kwartale Victoria sprzedała 517 lokali, to o 142 proc. więcej rok do roku i o 41 proc. więcej kwartał do kwartału. To trzeci kwartalny wynik w historii dewelopera.

- Obserwujemy w biurach sprzedaży duże ożywienie. Klienci kredytowi prawie nie widoczni w drugim, trzecim i czwartym kwartale zeszłego roku wracają do zakupu mieszkań. Dużym ułatwieniem jest program Bezpieczny Kredyt, który mobilizuje młodych ludzi do zakupu swojego M. Z optymizmem patrzymy na kolejne kwartały i w miarę potrzeb wprowadzamy kolejne etapy naszych inwestycji mieszkaniowych w Warszawie i Krakowie – skomentował wiceprezes Waldemar Wasiluk.

Victoria szykuje się do wejścia z ofertą w Trójmieście. Grupa buduje też w Berlinie i Lipsku, ale nie obejmują tego raportowane statystyki.

Murapol

Związana historycznie z rynkiem kapitałowym grupa (Catalyst, próba IPO w 2021 r.), budująca w kilkunastu miastach, raportuje stabilne wyniki - niezależnie od otoczenia. W I połowie br. sprzedała (A) 1365 mieszkań, o 4 proc. mniej niż rok wcześniej. W samym II kwartale znalazła nabywców na 655 lokali, o 3 proc. mniej niż rok wcześniej i 8 proc. mniej kwartał do kwartału. Na koniec czerwca zawarte były 174 umowy rezerwacyjne.

- W I półroczu zrealizowaliśmy cele strategiczne, uzyskując satysfakcjonujący wynik sprzedaży z zachowaniem założeń dotyczących marż. Upatrujemy szansę w programie „Bezpieczny kredyt”, mamy szeroką ofertę kompaktowych mieszkań w segmencie popularnym i popularnym premium w 15 miastach, która niemal w całości spełnia kryteria tego programu - podkreślił prezes Nikodem Iskra. - Poza pracą nad wynikami bieżącego okresu koncentrowaliśmy uwagę na zabezpieczaniu działalności na kolejne 2-4 lata. W przypadku takiej organizacji jak nasza, która w ciągu roku sprzedaje klientom detalicznym 3 tys. mieszkań, a kolejny tysiąc na rzecz instytucjonalnego najmu, potrzeby odnawiania banku ziemi i zabezpieczania oferty są bardzo wysokie. W ciągu sześciu miesięcy zakontraktowaliśmy grunty pod budowę kilkunastu nowych, wieloetapowych inwestycji zdywersyfikowanych geograficznie i pozyskaliśmy kilkanaście pozwoleń na budowę. Pozytywnie oceniamy stabilizację, a nawet trend spadkowy w zakresie kosztów realizacji inwestycji, zwłaszcza cen materiałów budowlanych, które w niektórych przypadkach wróciły do poziomów z 2021 r. – dodał.

Develia

Budująca w kilku miastach firma w I połowie br. sprzedała (A) 1184 mieszkania, o 23 proc. więcej niż rok wcześniej. W II kwartale podpisała 651 umów, o 80 proc. więcej rok do roku i o 22 proc. więcej kwartał do kwartału. Na koniec czerwca zawartych było też 213 umów rezerwacyjnych.

- W I połowie 2023 r. odnotowaliśmy istotną poprawę sprzedaży rok do roku. Aktualne zainteresowanie klientów naszą ofertą wskazuje, że ten trend będzie kontynuowany w kolejnych miesiącach, a popyt na mieszkania będzie dodatkowo wspierany przez uruchomiony kilka dni temu program „Bezpieczny kredyt”. Widzimy, że osoby, które musiały wstrzymać się z zakupem mieszkania w ostatnich kwartałach m.in. ze względu na niską zdolność kredytową, zaczęły wracać do biur sprzedaży. W II kwartale br. obserwowaliśmy też wzrost liczby transakcji przeprowadzanych przy udziale kredytu, które stanowią aktualnie blisko 50 proc. zawieranych umów. Jest to wynik zbliżony do tego, jaki odnotowywaliśmy przed wybuchem wojny i serią podwyżek stóp procentowych - skomentował prezes Andrzej Oślizło. Dodał, że wynik po I półroczu pozwala optymistycznie patrzeć na cel założony na cały rok, czyli sprzedaż 1450-1650 lokali.

Grupa Echo Investment

Budująca w kilku miastach grupa w I półroczu sprzedała (A) 822 mieszkania, o 20 proc. mniej niż rok wcześniej – bardzo wysoką bazą był I kwartał ub.r. W samym II kwartale br. grupa znalazła nabywców na 448 lokali, o 38 proc. więcej niż rok wcześniej i prawie 20 proc. więcej kwartał do kwartału.

Samo Echo w I półroczu sprzedało 254 mieszkania, o 49 proc. mniej rok do roku – z powodu niskiej oferty. Zależny Archicom podpisał 568 umów, o prawie 7 proc. więcej niż rok wcześniej.

Grupa jest w trakcie reorganizacji, niebawem cały biznes mieszkaniowy będzie realizowany przez Archicom.

Dom Development

W I półroczu budująca w czterech aglomeracjach grupa sprzedała 1854 mieszkań, o 18 proc. więcej niż rok wcześniej. W samym II kwartale znalazła nabywców na 931 lokali, o 16 proc. więcej niż rok wcześniej i 1,9 proc. więcej kwartał do kwartału. Dom Development to spółka, której sprzedaż niekoniecznie idą zgodnie z trendem rynkowym – ponad 900 lokali to mocny wynik – choć wcześniej grupa uzyskiwała go na trzech rynkach. Na najmłodszym rynku, krakowskim, grupa sprzedała 237 mieszkań, ponad dwa razy więcej rok do roku.

- II kwartał okazał się kolejnym, w którym obserwowaliśmy poprawę koniunktury i sukcesywną odbudowę sprzedaży na rynku. Był to jeden z najspokojniejszych kwartałów w ostatnim okresie, począwszy od czasów pandemii – ocenił prezes Jarosław Szanajca. - Kluczowym aspektem było poszukiwanie „nowej równowagi” między popytem a podażą. Wpływ na aktywizację rynku nieruchomości ma kilka czynników, które przełożyły się na dobre wyniki sprzedażowe. Od wielu miesięcy mamy do czynienia ze stabilizacją poziomu stóp procentowych. Dodatkowo pozytywnie na popyt wpływa złagodzenie przez KNF warunków oceny zdolności kredytowej, które w połączeniu z odnotowanym w ostatnim półroczu znaczącym wzrostem przeciętnego wynagrodzenia, zwiększyły dostępność mieszkań dla klientów z segmentu popularnego – dodał.

Wiceprezes Leszek Stankiewicz skomentował, że do 46 proc. wzrósł udział nabywców kredytowych (wobec 40 proc. w I kwartale), popytowi „gotówkowców” sprzyjały wysoki wskaźnik inflacji i ujemne realne stopy procentowe lokat, a także silny rynek najmu. Przy wciąż ograniczonej po trudnym 2022 r. ofercie na rynku, rosną ceny mieszkań.

- W odpowiedzi na stale rosnący popyt, grupa sukcesywnie wprowadza do realizacji kolejne projekty zgodnie z oczekiwaniami rynkowymi. Sprzyja temu stabilizacja kosztów budowy. W obecnym otoczeniu rynkowym przewagę zyskują deweloperzy tacy, jak my: doświadczeni, znani z wysokiej jakości, posiadający zdywersyfikowany bank ziemi oraz stabilną sytuację finansową pozwalającą na sprawne uruchamianie projektów – powiedział Szanajca.

Lokum Deweloper

Działająca w Krakowie i we Wrocławiu firma w I półroczu sprzedała (A) 362 mieszkania, nieco ponad dwa razy tyle, co rok wcześniej. W samym II kwartale zawarła 206 umów, prawie dwa razy więcej rok do roku i o 32 proc. więcej kwartał do kwartału. Na koniec czerwca deweloper miał zawartych 57 umów rezerwacyjnych.

Kwartalne wyniki Lokum w ostatnich latach mocno oscylują, co jest tłumaczone głównie problemami z płynnym uzupełnianiem oferty. 200 umów to akurat górny zakres wahań.

- Poprawa wyników rok do roku to efekt transakcji gotówkowych dokonywanych przez klientów obserwujących stały wzrost cen mieszkań oraz powrotu do biur sprzedaży nabywców realizujących zakupy przy pomocy kredytów hipotecznych. W naszym przypadku było to szczególnie widoczne w marcu i kwietniu, ale także w czerwcu – skomentował prezes Bartosz Kuźniar. - Odbudowujący się popyt nas cieszy, to jednocześnie wiąże się to dla nas z trudnością, jaką jest obecnie bieżące uzupełnianie oferty. Długie procedury administracyjne, ale też zmieniające się uregulowania, np. wytyczne nałożone przez nową ustawę deweloperską, znacząco wydłużają procesy związane z wprowadzaniem do sprzedaży i rozpoczynaniem realizacji nowych inwestycji. Należy mieć na uwadze, że w tej sytuacji nierównowaga między popytem a podażą będzie się pogłębiać, a to przełoży się na większą dynamikę, już obserwowanego, wzrostu cen mieszkań – dodał. Na koniec czerwca spółka miała w ofercie 522 lokale.