- Oznacza to, że w 2025 r. będziemy mieć potencjał, by dostarczyć 400 tys. mkw. powierzchni magazynowej. Zastosujemy nowoczesne rozwiązania. Hale będą wysokie na 12 metrów - zapowiada Adrian Biesaga, członek zarządu ds. rozwoju w LCube.
Plan minimum dewelopera na ten i przyszły rok to oddanie do użytkowania oraz rozpoczęcie prac nad obiektami, które dostarczą
łącznie 100 tys. mkw. powierzchni. Umowy najmu obejmą ok. 150 tys. mkw. magazynów - już wybudowanych i tych w budowie.
W styczniu spółka dokupiła ziemię w Dobrzykowicach pod Wrocławiem (przy parku LCube Wrocław East) oraz dwie działki pod Krakowem i Warszawą. LCube przewiduje zakup w sumie ośmiu parceli w tym roku.
- W najbliższym czasie powinniśmy sfinalizować kolejne zakupy. Interesujemy się głównymi rynkami, które mają naszym zdaniem największy potencjał wzrostu. Zaawansowane rozmowy dotyczą Katowic i zachodniej Polski, gdzie dotychczas nie byliśmy obecni. Szukamy też gruntów na rynku warszawskim oraz w centralnej Polsce, m.in. w okolicach Łodzi. Szukamy też ziemi w okolicach Trójmiasta. To naturalny proces. Na rynek wchodziliśmy w 2020 r. Nasze pierwsze lokalizacje to Rzeszów i Szczecin – powiedział Biesaga.
Wrocław East II ma dostarczyć ponad 62 tys. mkw. powierzchni, deweloper realizuje teraz jeszcze cztery inwestycje: LCube Wrocław East (ok. 60 tys. mkw.), LCube Rzeszów Airport (25,8 tys. mkw.), LCube Mszczonów (ok. 33 tys. mkw.) i LCube Szczecin Goleniów (12 tys. mkw.). W przy-gotowaniu są projekty w okolicach Warszawy i pod Krakowem.