Deweloper, który nie zapomina o ogrodach

Mirosław Bednarek jest absolwentem Uniwersytetu Ekonomicznego w Katowicach. Przed dołączeniem do grupy Matexi pracował m.in. w ING Real Estate Development. Pracował także poza rynkiem deweloperskim, m.in. na stanowisku dyrektora finansowego w strukturach FM Logistic.

Pracuję w nieruchomościach, bo…

Są fascynujące. Dają możliwość kreowania przestrzeni, tworzenia i długoterminowego wpływu na otoczenie. Codziennie widzimy efekty naszej pracy, coś bardzo namacalnego.

Polski rynek nieruchomości to jednym słowem…

Z jednej strony to „junior”, który ma sporo do zrobienia. Z drugiej strony nasz rynek skorzystał bardzo na zmianach ustrojowych – z symbolicznej Nokii 3210 przeskoczyliśmy od razu na najnowocześniejszy smartfon. To fascynujące, jak sprawnie korzystamy z dobrodziejstw nowych rozwiązań.

Mój ulubiony budynek …

Złote Tarasy. Za wielofunkcyjność, wyjątkowość i odporność na upływ czasu.

Hitem na rynku nieruchomości będzie …

PRS (ang. Private Rented Sector), ze względu na zmiany nie tylko ekonomiczne (dostępność kredytów), ale i demograficzne. Uważam, że będziemy sukcesywnie odchodzić od rynku własności na rzecz rynku wynajmu.

Dzisiaj wiem, że gdyby była mi dana ponowna przeprowadzka do nowego miasta, zacząłbym od wynajmu mieszkania od profesjonalnego podmiotu.

Najważniejsza rzecz do poprawki na rynku to…

Nie wiem, czy najważniejsza, ale na pewno do poprawy, to wizerunek deweloperów.

Po kryzysie w 2008 roku deweloperzy bardzo zmienili swoje podejście do projektów. Przykładają ogromną wagę nie tylko do budynków, ale i do tworzenia przyjaznych przestrzeni. Niemniej jednak wciąż pokutuje negatywny wizerunek podmiotu, którego celem jest wyłącznie chęć „zabetonowania” sąsiedztwa.

Gdybym nie pracował w branży nieruchomości…

Pracowałbym w firmie logistycznej. Moja przygoda z nieruchomościami zaczęła się niespodziewanie. Kiedyś łączyłem swoją przyszłość z logistyką i nie spodziewałem się, że praca w nieruchomościach da mi możliwość tak szybkiego rozwoju.

Najlepsza rada, jaką otrzymałem…

Mógłbym podać wiele przykładów, te najważniejsze jednak to: kierowanie się w życiu wartościami, a nie partykularnymi interesami, traktowanie innych w sposób, w jaki sami chcielibyśmy być traktowani oraz wykonywanie każdego dnia swoich obowiązków trochę lepiej niż dzień wcześniej. Małymi krokami można dotrzeć na szczyt szybciej, niż się tego spodziewamy.