Tomasz Adamczyk: Nie drwijmy z drwali

Mieszkalne domy z drewna, na dodatek wielorodzinne – ten przedstawiony kilka dni temu pomysł Lasów Państwowych budzi na forach internetowych zazwyczaj zdziwienie, a czasem wesołość czy nawet drwiny, że drwale aspirują do roli deweloperów. Niesłusznie.

Aktualizacja: 11.09.2017 01:15 Publikacja: 11.09.2017 01:01

Tomasz Adamczyk: Nie drwijmy z drwali

Foto: Fotorzepa, Andrzej Bogacz

Dla osób ze środkowej i zachodniej Polski, tej „murowanej", dom z drewna jest czymś niemal egzotycznym. Jednak dla mieszkańców wschodniej części kraju, zwłaszcza Podlasia czy Mazowsza, to norma i tradycja. W drewnianych domach ludzie mieszkali tam – i często mieszkają nadal – od pokoleń. Co prawda zazwyczaj spotyka się na tych terenach jednorodzinne stare domy z bali, trudniej zaś o drewniany budynek wielorodzinny. Ale i one zdarzają się w zabudowie miejskiej, wystarczy wspomnieć o podwarszawskim Mińsku Mazowieckim czy słynnych świdermajerach na tzw. linii otwockiej.

Czytaj więcej, wiedz więcej!
Rok dostępu za 99 zł.

Tylko teraz! RP.PL i NEXTO.PL razem w pakiecie!
Co zyskasz kupując subskrypcję?
- możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Nieruchomości
Wielka płyta w nowej odsłonie
Nieruchomości
Nowe inteligentne osiedla
Nieruchomości
Holcim: stworzyliśmy kompletny system do termomodernizacji budynków
Nieruchomości
Warszawa: Tam, gdzie mieszkali radzieccy dyplomaci, powstaną mieszkania komunalne
Nieruchomości
All.inn. W Gdańsku rosną nowe pokoje dla studentów