Zgodnie z założeniami Polskiego Ładu jeden dom (do 70 mkw.) miał stanąć na każde 500 mkw. parceli. W ostatnią środę komisja sejmowa przyjęła jednak poprawkę znoszącą informację o wielkości działki.
Zakupów parceli do 500 mkw. nie było dotąd dużo. – Dominują raczej transakcje zakupu większych gruntów – zauważa Anna Karaś, analityk Cenatorium.
Można się jednak spodziewać znacznego wzrostu cen działek pod domy. Popyt na nie rośnie.
– Pokazują to i dane transakcyjne, i wydawane pozwolenia na budowę domów jednorodzinnych – mówi Anna Karaś. – Według GUS w okresie styczeń–lipiec inwestorzy indywidualni rozpoczęli budowę niemal 65 tys. domów, co w porównaniu z analogicznym okresem ub.r. daje 20,8-proc. wzrost. Najwięcej domów przybywa w powiecie poznańskim, gdzie rozpoczęto budowę 1179 budynków. Intensywną akcję inwestycyjną widać w powiatach krakowskim, lubelskim, wrocławskim i rzeszowskim. Bardzo duży wzrost odnotowano też w stolicy – do końca lipca rozpoczęto budowę 535 domów na cele własne, podczas gdy w całym 2020 r. – 559.
Na rynku działek do 500 mkw. największy wzrost cen Cenatorium notuje w powiatach podmiejskich i w niektórych miastach. – Szczególnie tych, gdzie najsilniej rośnie popyt, a ceny do tej pory były konkurencyjne – tłumaczy Anna Karaś. Średnia cena mkw. działki do 500 mkw. w Lublinie w 2019 r. to 318,5 zł, w 2020 r. – już 603,8 zł (89,6-proc. wzrost). W Dąbrowie Górniczej takie parcele zdrożały z 381 do 717,6 zł za mkw. (88,3 proc., r./r.). W powiecie wielickim – ze 102,6 do 178,2 zł (73,8 proc.), grodziskim – ze 140,3 do 227,4 zł (62,1 proc.), otwockim – ze 177,1 do 268,4 zł za mkw. (51,5 proc.).