Sprowadzamy sobie wielką suszę

Postępujące ocieplenie może wywołać posuchę trwającą kilkaset, jeśli nie kilka tysięcy lat. Taki scenariusz podpowiadają osady jeziorne z Nowego Meksyku w USA

Publikacja: 28.02.2011 13:52

Wysychające jezioro Valles Caldera w Nowym Meksyku. Fot. leahleaf

Wysychające jezioro Valles Caldera w Nowym Meksyku. Fot. leahleaf

Foto: Flickr

Susze, które pojawiały się podczas ostatniej epoki lodowej, nie przypominały niczego, co znamy obecnie. Nawet trwająca kilkadziesiąt lat posucha w krajach afrykańskiego Sahelu nie da się porównać z tysiącleciami obracającymi w pył większość przejawów życia. A taka właśnie katastrofa może nas już niedługo czekać - twierdzą naukowcy na łamach "Nature".

- Model stworzony przez Międzyrządowy Zespół ds. Zmian Klimatu (organ doradczy ONZ - przed. red.) sugeruje, że jeśli klimat się ociepli, wywoła to długotrwałe susze w południowo-zachodniej części USA, co właśnie podpowiadają nam dowody paleolityczne - mówi autor artykułu Peter Fawcett z University of New Mexico. - W przeszłości, gdy temperatury zbliżały się do poziomu, jaki mamy obecnie, albo go przekraczały, robiło się bardzo sucho.

 

 

Analizując osady z jeziora Valles Caldera w Nowym Meksyku, naukowcy sięgnęli do pół miliona lat wstecz w głąb historii klimatu tego regionu. Jego probierzem okazały się być znajdowane tam bakterie, a konkretnie zawarte w nich tłuszcze zmieniające swoją strukturę w odpowiedzi na wahania wilgotności. Okazało się, że podczas ostatniej epoki lodowej nie brakowało okresów suchych, pojawiających się między zlodowaceniami. Wynikały one z nieznacznych zmian ziemskiej orbity, które odpowiadały też za pojawienie się samej epoki lodowej.

Gdyby klimat Ziemi zależał wyłącznie od zmian orbity, właśnie teraz powinniśmy wkraczać w chłodniejszy i bardziej wilgotny okres. Tak się jednak nie dzieje: ostatni rok był rekordowo ciepły, podobnie jak miniona dekada. Badacze uważają, że tym razem nie orbita ziemska, ale my sami - poprzez emisję gazów cieplarnianych - zgotowaliśmy sobie wielką suszę. Wszystko wskazuje na to, że krytyczna temperatura została już na Ziemi osiągnięta, a więc nastanie suszy jest już tylko kwestią czasu. I nie dotyczy to tylko Nowego Meksyku, ale całej strefy podzwrotnikowej na Ziemi.

 

Susze, które pojawiały się podczas ostatniej epoki lodowej, nie przypominały niczego, co znamy obecnie. Nawet trwająca kilkadziesiąt lat posucha w krajach afrykańskiego Sahelu nie da się porównać z tysiącleciami obracającymi w pył większość przejawów życia. A taka właśnie katastrofa może nas już niedługo czekać - twierdzą naukowcy na łamach "Nature".

- Model stworzony przez Międzyrządowy Zespół ds. Zmian Klimatu (organ doradczy ONZ - przed. red.) sugeruje, że jeśli klimat się ociepli, wywoła to długotrwałe susze w południowo-zachodniej części USA, co właśnie podpowiadają nam dowody paleolityczne - mówi autor artykułu Peter Fawcett z University of New Mexico. - W przeszłości, gdy temperatury zbliżały się do poziomu, jaki mamy obecnie, albo go przekraczały, robiło się bardzo sucho.

Nauka
"Ogromne konsekwencje" decyzji Donalda Trumpa. Wstrzymane badania nad HIV i malarią
Materiał Promocyjny
Przed wyjazdem na upragniony wypoczynek
Nauka
Naukowcy: Olbrzymi podwodny wulkan może wybuchnąć przed końcem 2025 roku
Nauka
Nowy gatunek ptasznika australijskiego. Naukowcy radzą: nie dotykać
Nauka
Badacze odbyli „podróż” do wnętrza Ziemi. Natknęli się na coś nieznanego
Nauka
Tajemniczy wulkan, który ochłodził klimat Ziemi. Naukowcy wreszcie go zlokalizowali