Przywileje dla nauczycieli akademickich

Urodzeni przed 1949 r. mogą nabyć wcześniejsze uprawnienia emerytalne. Muszą posiadać wymagany staż ubezpieczeniowy oraz okres pracy w szkolnictwie. W odróżnieniu od nauczycieli muszą też osiągnąć wymagany wiek

Publikacja: 07.06.2011 02:56

40 tys. nauczycieli akademickich może stracić pracę

40 tys. nauczycieli akademickich może stracić pracę

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek JD Jerzy Dudek

Prawa i obowiązki nauczycieli akademickich zostały uregulowane w ustawie z 27 lipca 2005 r. – Prawo o szkolnictwie wyższym (DzU nr 164, poz. 1365 ze zm.).

Ustawa ta przewiduje dla nich również możliwość wcześniejszego przejścia na emeryturę. Ale nie dla wszystkich, lecz tylko dla tych, którzy urodzili się przed 31 grudnia 1948 r.

Dla kogo uprawnienia

Uprawnienia dotyczą nauczycieli akademickich zatrudnionych w publicznych i niepublicznych szkołach wyższych. Chodzi o:

- pracowników naukowych i naukowo-dydaktycznych (profesor zwyczajny, profesor nadzwyczajny, profesor wizytujący, adiunkt, asystent),

- pracowników dydaktycznych (starszy wykładowca, wykładowca, lektor, instruktor, docent – jeśli statut uczelni tak stanowi),

- dyplomowanych bibliotekarzy oraz dyplomowanych pracowników dokumentacji i informacji naukowej (starszy kustosz dyplomowany, starszy dokumentalista dyplomowany, kustosz dyplomowany, dokumentalista dyplomowany, adiunkt biblioteczny, adiunkt dokumentacji i informacji naukowej, asystent biblioteczny, asystent dokumentacji i informacji naukowej).

Nauczyciele akademiccy mogą uzyskać wcześniejszą emeryturę niezależnie od tego, czy są zatrudnieni na podstawie mianowania czy też w ramach umowy o pracę.

Liczy się praca

Warunki uzyskania wcześniejszej emerytury przez omawianą grupę zawodową zostały określone w art. 267 ustawy. Na podstawie tego przepisu nauczyciel akademicki urodzony przed 31 grudnia 1948 r. może na swój wniosek przejść na  emeryturę, jeżeli ukończył 60 lat i przepracował 30 lat, w  tym 20 lat w szkolnictwie lub instytucjach naukowych.

Pojęcie „przepracował” należy rozumieć szeroko. Oznacza to, że wystarczy 30-letni staż ubezpieczeniowy ustalony z okresów składkowych, nieskładkowych i ewentualnie okresów rolnych na zasadach przewidzianych dla emerytury w powszechnym wieku emerytalnym.

Korzystne dla ubezpieczonych rozwiązanie zostało również przyjęte przy ustalaniu 20-letniego okresu pracy w szkolnictwie i instytucjach naukowych. ZUS uwzględnia do tego stażu nie tylko pracę na uczelni czy w instytucjach naukowych, ale również pracę nauczycielską w rozumieniu Karty nauczyciela.

W ten sposób zyskują osoby, które najpierw przez pewien czas uczyły w szkole (np. w liceum), a następnie zatrudniły się jako wykładowcy na uczelni. Należy natomiast podkreślić, że takie zsumowanie okresów nie jest możliwe przy  ustalaniu uprawnień do  emerytury nauczycielskiej przysługującej na podstawie Karty nauczyciela.

W odróżnieniu od emerytury nauczycielskiej nabycie prawa do omawianej emerytury nie jest uzależnione od wymiaru czasu pracy wykonywanej w  szkolnictwie lub instytucjach naukowych. Nie jest również konieczne rozwiązanie przed  przejściem na  emeryturę stosunku pracy na  uczelni ani też innego stosunku pracy, w którym wnioskodawca pozostawał przed zgłoszeniem wniosku.

Przykład

Ubezpieczony (urodzony w grudniu 1948 r.) w marcu 2011 r. zgłosił wniosek o przyznanie wcześniejszej emerytury przewidzianej dla nauczycieli akademickich. Udowodnił 31-letni staż ubezpieczeniowy, z czego przez 21 lat pracował na uczelni (najpierw przez sześć lat jako wykładowca, następnie przez pięć lat jako starszy wykładowca, później przez sześć lat jako adiunkt i wreszcie przez cztery lata jako profesor nadzwyczajny).

Ustalając wymagany do przyznania wcześniejszej emerytury 20-letni staż pracy w szkolnictwie, ZUS zaliczył ubezpieczonemu okresy zatrudnienia na wszystkich wymienionych stanowiskach. Dało to łącznie 21 lat zatrudnienia na uczelni.

Przykład

Ubezpieczony (urodzony w listopadzie 1948 r.) udowodnił 30-letni staż ubezpieczeniowy. Karierę zawodową rozpoczynał od pracy w liceum, gdzie był zatrudniony przez trzy lata. W tym czasie zrobił doktorat. Dostał wtedy propozycję pracy na uczelni.

Po rozwiązaniu stosunku pracy ze szkołą przez następne 18 lat pracował jako wykładowca w szkole wyższej, z czego przez trzy lata na pół etatu.

Po ustaniu tego zatrudnienia założył własną firmę, którą prowadzi do dnia dzisiejszego. W kwietniu 2011 r. zgłosił wniosek o przyznanie wcześniejszej emerytury. Ustalając uprawnienia, ZUS zsumował okresy pracy w liceum oraz w szkolnictwie wyższym (również te, w których praca była wykonywana na pół etatu), co dało łącznie wymagane 20 lat pracy.

Przeszkodą w przyznaniu świadczenia nie było też wykonywanie działalności gospodarczej ostatnio przed przejściem na emeryturę.

Przykład

Ubezpieczony nieprzerwanie od 21 lat jest zatrudniony na uczelni (obecnie jako profesor zwyczajny). Oprócz tego pracuje na pół etatu w prywatnej firmie. Ogółem udowodnił 34-letni staż ubezpieczeniowy.

Niedługo zamierza zgłosić wniosek o przyznanie wcześniejszej emerytury dla nauczycieli akademickich. Aby ZUS mógł przyznać to świadczenie, ubezpieczony nie będzie musiał rozwiązywać stosunku pracy na uczelni. Może również kontynuować dodatkową pracę w prywatnej firmie.

Czytaj też:

 

Zobacz  pozostałe artykuły w Kodeksie emerytalnym

Prawa i obowiązki nauczycieli akademickich zostały uregulowane w ustawie z 27 lipca 2005 r. – Prawo o szkolnictwie wyższym (DzU nr 164, poz. 1365 ze zm.).

Ustawa ta przewiduje dla nich również możliwość wcześniejszego przejścia na emeryturę. Ale nie dla wszystkich, lecz tylko dla tych, którzy urodzili się przed 31 grudnia 1948 r.

Pozostało jeszcze 93% artykułu
Prawo w Polsce
Będzie żałoba narodowa po śmierci papieża Franciszka. Podano termin
Materiał Promocyjny
Między elastycznością a bezpieczeństwem
Zawody prawnicze
Jeden na trzech aplikantów nie zdał egzaminu sędziowskiego. „Zabrakło czasu”
Praca, Emerytury i renty
Zmiany w płacy minimalnej. Wiemy, co wejdzie w skład wynagrodzenia pracowników
Matura i egzamin ósmoklasisty
Szef CKE: W tym roku egzamin ósmoklasisty i matura będą łatwiejsze
Prawo rodzinne
Zmuszony do ojcostwa chce pozwać klinikę in vitro. Pierwsza sprawa w Polsce