Pokoleniowa wymiana kadr na Openerze

W środę 29 czerwca po dwuletniej pandemicznej przerwie rozpoczyna się największy muzyczny festiwal w kraju, zdominowany przez młodych, pop, indie rock, electro i rap.

Publikacja: 29.06.2022 00:07

Pokoleniowa wymiana kadr na Openerze

Foto: Fotorzepa/Zofia Żukowska

Kiedy na początku roku zapowiadałem wydarzenia koncertowe – dałem tekstowi tytuł „Oby nie było wojny”. Niestety, wojna wybuchła, ale przemysł koncertowy tak jak wszystkie inne nie zatrzymał się. Takie jest prawo życia: show must go on.

Widoczne są jednak zmiany. Opener gościł kiedyś wielkie gwiazdy rocka, takie jak Red Hot Chili Peppers czy Foo Fighters. Tegoroczna edycja akcentuje kolejny zwrot w stronę młodszego pokolenia popu i rapu. Rolę „seniorów” zagrają więc czterdziestolatkowie The Killers, którzy debiutowali w Polsce jako support U2, a także pięćdziesięciolatkowie The Chemical Brothers, królowie sceny klubowej, których Mikołaj Ziółkowski, szef Alter Art zaprosił jeszcze na warszawską odsłonę festiwalu na Stegnach.

79 zł za rok czytania RP.PL

O tym jak szybko zmienia się świat. Ameryka z nowym prezydentem. Chiny z własnymi rozwiązaniami AI. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, inspirujemy, analizujemy

Muzyka popularna
150 mln zł ze Spotify dla polskiej branży muzycznej
Materiał Promocyjny
Przed wyjazdem na upragniony wypoczynek
Muzyka popularna
Lady Gaga zapowiedziała nowy album
Muzyka popularna
David Garrett: lubię na skrzypcach włączyć siódmy bieg
Muzyka popularna
AC/DC 4 lipca na PGE Narodowym. Giganci wracają
Muzyka popularna
Grammy’25: Beyoncé i Kendrick Lamar triumfują. Naga partnerka Kanye Westa wyproszona