Pandemia zamiast załamać rynek muzyczny, wzmocniła go - zwłaszcza w sektorze cyfrowym. Jak wynika z danych Międzynarodowej Federacji Producentów Fonograficznych (IFPI), w 2021 r. wartość obrotu muzyką wzrosła globalnie aż o 18,5 procent, czego motorem napędowym był rozwój usług streamingowych.
Potwierdzają to raporty Spotify. Tylko w ubiegłym roku firma wypłaciła przemysłowi muzycznemu 7 mld dolarów, co jest historycznym rekordem, jeśli chodzi o pojedynczego dystrybutora.
Spotify poinformował też, że w 2021 roku przychody z samego streamingu przekroczyły wszystkie przychody branży w każdym roku od 2009 do 2016.
Czytaj więcej
Spotify wycofuje się z Rosji. Usługa streamingowa zdecydowała się na opuszczenie tego rynku powołując się na nowe prawo, które grozi więzieniem za rozpowszechnianie „fałszywych wiadomości” o siłach zbrojnych tego kraju.
Gdy w 2014 r. fonografia przeżywała największe załamanie - wszystkie źródła i nośniki wygenerowały 14,2 mld dolarów. W minionym roku tylko streaming przyniósł 16,9 mld dolarów.