19 zł za pierwszy miesiąc czytania RP.PL
„Rzeczpospolita” najbardziej opiniotwórczym medium października!
Aktualizacja: 15.01.2025 14:07 Publikacja: 09.01.2023 03:00
Foto: materiały prasowe
To najsłynniejszy koncert muzyki klasycznej na świecie. W tym roku transmisję ze Złotej Sali wiedeńskiego Musikverein oglądali widzowie w 90 krajach. Wycofała się natomiast Rosja w odpowiedzi na sankcje nałożone na nią przez Unię Europejską. Od lat również każdy koncert jest rejestrowany przez jeden z koncernów fonograficznych.
Czy jest jednak sens kupowania kolejnej płyty, skoro co roku muzycy grają prawie to samo? „Prawie”, jak wiadomo, robi dużą różnicę. Oczywiście od 1946 r. zawsze jest grany walc „Nad pięknym modrym Dunajem” i „Marsz Radetzky’ego”, a cały program składa się przede wszystkim z utworów dynastii Straussów, jednak dyrygenci starają się dodawać również muzykę mniej znaną.
Scena Muzyki Polskiej to program artystyczny realizowany przez Narodowy Instytut Muzyki i Tańca we współpracy z Filharmonią Narodową, finansowany ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Najbliższe koncerty już 14 i 21 stycznia w Filharmonii Narodowej.
Po ciężkiej chorobie odszedł śpiewak Andrzej Klimczak, artysta niesłychanie skromny, który ogromny talent ujawnił, gdy przyszło mu pokierować Polską Operą Królewską
Jak zawsze tuż po koncercie noworocznym Wiedeńscy Filharmonicy zadecydowali, z jakim artystą powitają Nowy Rok 2026. I choć znowu będzie to mężczyzna – Yannick Nézet-Séguin, ale za to dyrygent niekonwencjonalny.
Jak co roku 1 stycznia 2025 o godz. 11.15 w Wiedniu rozpocznie się koncert oglądany na całym świecie. Wiedeńscy Filharmonicy idą jednak z duchem czasu i w Nowy Rok po raz pierwszy zagrają utwór skomponowany przez kobietę.
Wybitna indywidualność wśród wykonawców muzyki dawnej, Francuz Alexis Kossenko, został oskarżony przez studentów i muzyków o niedozwolone zachowania. Artysta rezygnuje z występów, nie pojawi się też na grudniowych koncertach w Warszawie.
Liroy, Peja, Abradab i Hemp Gru są gwiazdami trzeciej edycji festiwalu The Legend.
Zdjęcie, na którym czterech facetów przechodzi przez jezdnię, opublikowane na okładce albumu „Abbey Road” zespołu The Beatles, stało się prawdopodobnie najczęściej naśladowaną fotografią w historii.
Specjalistyczne interfejsy i programy komputerowe wykreowały dzisiejszą muzykę elektroakustyczną opartą na syntetycznie wytworzonych dźwiękach lub na elektronicznie przetworzonych dźwiękach naturalnych.
8 stycznia 1935 r. urodził się król rock and rolla, który w drugiej połowie XX w. na zawsze odmienił świat muzyki. Stworzył też kanon muzycznej kariery – w tym, co dobre i co fatalne. Gdyby żył, obchodziłby 90. urodziny.
Urodził się w Tupelo 8 stycznia 1935 roku, dokładnie 90 lat temu. Umarł jako wrak człowieka, choć wciąż wielki artysta, w 1977 roku. Odszedł do gwiazd i świeci nieustannie. Czy kiedyś przestanie?
Po ciężkiej chorobie odszedł śpiewak Andrzej Klimczak, artysta niesłychanie skromny, który ogromny talent ujawnił, gdy przyszło mu pokierować Polską Operą Królewską
W moim ogrodzie czy w lesie najbardziej cenię ciszę i naturalne dźwięki.
Gdybyśmy byli narodem myślącym, Lotnisko Chopina zaprosiłoby na swój jubileusz Irenę Santor.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas