19 zł za pierwszy miesiąc czytania RP.PL
„Rzeczpospolita” najbardziej opiniotwórczym medium października!
Aktualizacja: 15.01.2025 12:40 Publikacja: 21.01.2023 18:49
Foto: Domena Publiczna
Przykładem jest wystawa genialnego austriackiego malarza i grafika Egona Schiele (1890-1918), za życia oskarżanego o szerzenie pornografii. Mimo, że jego dzieła powstawały ponad 100 lat temu i dziś budzą kontrowersje. W 2018 roku ocenzurowano w kilku miastach Europy plakaty do jego wystawy. Plakaty w miejscach przedstawiających intymne części ciała zasłonięto białym paskiem z napisem „Sorry, te dzieła mają 100 lat, a jeszcze są zbyt śmiałe”…
By okiełznać ludzkie ciało i ukryć jego popędy, stróże moralności zakazywali pokazywania genitaliów już w starożytnej Grecji. Choć konwencja pozwalała na pokazywanie całkowitej nagości ciała, to jednak z wyjątkiem męskiego przyrodzenia, które celowo pomniejszano, by wyglądało jak u małych chłopców. Postaci nagich kobiet zamiast realistycznych łon miały w tym miejscu kształt gładkiego zasklepionego trójkąta. Chrześcijaństwo nakazywało kontynuację tego sposobu myślenia, albowiem seksualność kojarzyło z chciwością i pożądliwością. Na przedstawieniach Adama i Ewy, z początku pierwsi grzesznicy trzymali dłońmi listki zasłaniające ich części intymne. Z upływem czasu artyści chcieli pokazywać jak najwięcej, więc malowali jak najmniejsze liście – od listka figowego do listka winorośli, bluszczu. Coraz śmielej sięgali po najrozmaitsze rośliny z rajskiego ogrodu – autorzy filmu pokazują oranżerię z ogromnym wyborem owych roślin. Renesansowi twórcy podporządkowywali się chrześcijańskim zakazom. Przywoływali doskonałe ciała średniowiecznych posągów, ale łona kobiece choć nagie – pozostawały gładkie. Jednak były wyjątki, o których też opowiada film „Ukryte pod listkiem figowym”.
Prokuratura w Berlinie przekazała do Polski akta śledztwa w sprawie próby sprzedaży na aukcji w Grisebach akwareli Wassilego Kandinskiego, która została skradziona z Muzeum Narodowego.
Pokaz „Andrzej Wróblewski. Ja jeden z wielu” zostanie otwarty 28 grudnia w Fundacji Rodziny Staraków/ Spectra Art Space w Warszawie
Najczęściej tworzy portrety ludzi i zwierząt. Wystawa w Centrum Sztuki Współczesnej w Warszawie skupia się na pełnych wyrazu fizjonomiach zwierząt.
Obraz „Kawalerowie Mieczowi inflanccy proszący króla Zygmunta Augusta o opiekę przed uciskiem cesarza Ferdynanda” przez blisko 90 lat uważano za zaginiony. Odnalazł się w Stanach.
W podziemiach katedry diecezji warszawsko-praskiej można oglądać 20 niezwykłych i urzekających obrazów współczesnych polskich malarzy, inspirowanych drugą tajemnicą radosną różańca. Chodzi o Nawiedzenie - spotkanie św. Elżbiety z Matką Bożą.
Prokuratura w Berlinie przekazała do Polski akta śledztwa w sprawie próby sprzedaży na aukcji w Grisebach akwareli Wassilego Kandinskiego, która została skradziona z Muzeum Narodowego.
Sąd Rejonowy w Toruniu uniewinnił mężczyznę, który na aukcji na rzecz WOŚP wystawił obraz „Matka Boska Kermitowska”. SR podkreślił, że w podobnych sprawach trzeba brać pod uwagę emocje „przeciętnego”, a nie ortodoksyjnego wierzącego.
Rzeźby dekorują przestrzenie kontaktów międzyludzkich. Poza strefą publiczną często są jedynie okazami galeryjnymi. W przestrzeni publicznej przede wszystkim stawiają pytania. Oskar Zięta nową rzeźbą „Hempel” zaprasza do kolejnej dyskusji.
Najczęściej tworzy portrety ludzi i zwierząt. Wystawa w Centrum Sztuki Współczesnej w Warszawie skupia się na pełnych wyrazu fizjonomiach zwierząt.
Obraz „Kawalerowie Mieczowi inflanccy proszący króla Zygmunta Augusta o opiekę przed uciskiem cesarza Ferdynanda” przez blisko 90 lat uważano za zaginiony. Odnalazł się w Stanach.
W podziemiach katedry diecezji warszawsko-praskiej można oglądać 20 niezwykłych i urzekających obrazów współczesnych polskich malarzy, inspirowanych drugą tajemnicą radosną różańca. Chodzi o Nawiedzenie - spotkanie św. Elżbiety z Matką Bożą.
Najnowsza wystawa na Wawelu „Oko malarza. Tadeusz Kuntze (1727–1793)” przypomina niezwykłego polskiego artystę, który zrobił europejską karierę.
Muzeum Narodowe w Krakowie na wystawie „Kapiści. Sto lat!” w Pawilonie Józefa Czapskiego opowiada o artystycznej grupie kolorystów, którzy wywarli znaczący wpływ na rozwój współczesnego polskiego malarstwa.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas