Aktualizacja: 22.11.2024 02:01 Publikacja: 09.11.2021 17:30
Foto: Materiały Prasowe
To wybitne dzieło z 1874 roku było osobistym manifestem utalentowanego artysty, a zarazem pełni rolę symbolu integracji społeczeństwa polskiego i żydowskiego. Przeszło konserwację i obecnie jest eksponowane w galerii „Wyzwania nowoczesności 1772–191”, w części poświęconej tendencjom asymilacyjnym w społeczności polskich Żydów.
Wybór daty na udostępnienie publiczności dzieła nie jest przypadkowy. W „Autoportrecie w stroju polskiego szlachcica” Gottlieb namalował siebie w stroju polskim. – Był to swoisty manifest – tłumaczy dr Renata Piątkowska, główna kuratorka zbiorów Muzeum POLIN – Gottlieb utożsamiał Polskę ze szlachtą i dlatego wybrał ten kostium, który zaświadczyć miał o jego przynależności do narodu polskiego. „Jestem Polakiem i Żydem i chcę dla obu, gdy Bóg da, pracować” – pisał.
W Muzeum Narodowym w Warszawie na wielkiej monograficznej wystawie Józefa Chełmońskiego, jednego z najważniejszych polskich malarzy XIX wieku, oglądamy 120 obrazów i kilkadziesiąt rysunków. Są rozpędzone konie, ptaki w locie, pejzaże.
W wieku 81 lat zmarł profesor Antoni Fałat. Był malarzem, grafikiem i rysownikiem, jednym z najbardziej cenionych artystów współczesnych.
Wśród największych dzieł artysty w National Gallery są „Słoneczniki” z Filadelfii, które po raz pierwszy wyjechały z tamtejszego muzeum.
Nowa wystawa immersyjna „Dali Cybernetics” w Art Box Experience w Fabryce Norblina w Warszawie dostarcza ekscytujących przeżyć.
Europejczycy są coraz bardziej przekonani, że mogą wpłynąć na ochronę klimatu poprzez zmianę codziennych nawyków
Wystawa „Podróże obrazów” w Muzeum Sztuki Lentos w Linzu opowiada o nazistowskiej polityce i zrabowanych dziełach.
W Muzeum Narodowym w Warszawie na wielkiej monograficznej wystawie Józefa Chełmońskiego, jednego z najważniejszych polskich malarzy XIX wieku, oglądamy 120 obrazów i kilkadziesiąt rysunków. Są rozpędzone konie, ptaki w locie, pejzaże.
W wieku 81 lat zmarł profesor Antoni Fałat. Był malarzem, grafikiem i rysownikiem, jednym z najbardziej cenionych artystów współczesnych.
18 września mija 85 lat od śmierci Stanisława Ignacego Witkiewicza. Słynny artysta popełnił samobójstwo po wejściu do Polski Armii Czerwonej. Katastrofa, której wyczekiwał od lat, zmaterializowała się. Zawarte w jego twórczości lęki są zaskakująco aktualne.
Wśród największych dzieł artysty w National Gallery są „Słoneczniki” z Filadelfii, które po raz pierwszy wyjechały z tamtejszego muzeum.
Muzeum Narodowe w Poznaniu prezentuje serię wideo-artów Lecha Majewskiego inspirowanych najsłynniejszymi dziełami Jacka Malczewskiego. Nie zabrakło oczywiście nowej wersji „Melancholii”.
Po Londynie i Amsterdamie długo oczekiwaną monograficzną wystawę Fransa Halsa podziwiać można w berlińskiej Gemäldegalerie. XVII-wieczny portrecista należy obok Rembrandta i Vermeera do słynnej trójki złotej ery niderlandzkiego malarstwa.
Wyjątkową wystawę najsłynniejszych dzieł wybitnego polskiego artysty XX wieku można oglądać od 13 lipca we wrocławskiej siedzibie Krupa Art Foundation.
Dwukrotnie skradziony obraz włoskiego mistrza renesansu Tycjana, który kiedyś znaleziono w plastikowej torbie na przystanku autobusowym w Wielkiej Brytanii, ma zostać sprzedany na aukcji w Londynie. Oczekuje się, że za blisko 50 milionów dolarów.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas