Aktualizacja: 01.06.2020 06:21 Publikacja: 31.05.2020 18:13
Foto: Fotorzepa
Jesienią mogliśmy się spodziewać nowej powieści zainspirowanej warsztatami, jakie organizował nad Wigrami dramatopisarz Tadeusz Słobodzianek. Jednym z motywów miały być wykłady o Polsce i literaturze. Po wybuchu pandemii prorocza stała się powieść „Żywego ducha" (2018). Katastrofę przetrwał jeden człowiek.
Jego książki i życie wyrosły z „małej ojczyzny", czyli rodzinnej Wisły wyniesionej do rangi mitu, tak jak jej i pisarza luterskość. Wyjątkowość Pilcha brała się też z lektury Biblii, leżącej na biurku, podczytywanej często, emanującej na całe dzieło. Zainspirowała oryginalny styl, jakim Pilch nie tylko pisał, ale i mówił: stylizowany, sarkastyczny, pełen krzepy w „sensie ścisłym", by użyć jego markowego zwrotu. Paradoksalny, bo opisując rewers, zastanawiał się nad awersem, z tego tworzyła się synteza. „Studzienna", jak by powiedział: głęboka.
W wieku 53 lat zmarł pisarz i eseista Marcin Wicha. Za swoją książkę „Rzeczy, których nie wyrzuciłem” otrzymał Paszport Polityki, Nagrodę Literacką Nike oraz Nagrodę Literacką im. Witolda Gombrowicza.
Podobnie jak przy każdym wyjeździe poza granice kraju, również zimą warto pamiętać o zapewnieniu sobie i naszym najbliższym ochrony, jaką daje właściwa polisa ubezpieczeniowa na wypadek nieprzewidzianych zdarzeń.
Zapytaliśmy Jakuba Żulczyka, autora „Ślepnąc od świateł” i „Wzgórza psów”, czy wzorem ludzi mediów i sztuki, myśli o kandydowaniu na prezydenta. Pisarz i scenarzysta po raz pierwszy opowiedział o swoich nowych dwóch książkach.
„Król" Twardocha to znakomita powieść, w której pisarz nie zatracił stylu.
„Nadzieja” noblisty J.M. Coetzeego to tom opowiadań z kręgu Elizabeth Costello. „Szklana rzeźnia” współtworzyła spektakl Krzysztofa Warlikowskiego.
Martin Pollack (1944-2025), austriacki pisarz, reporter - syn esesmana, ujawniający w swoich książkach niewygodne rozdziały historii austriackich rodaków zmarł w Wiedniu po długiej walce z nowotworem. Był przewodniczącym wrocławskiej Nagrody Angelusa.
Wielu kojarzy nazwisko Janusza A. Zajdla, słyszało o nagrodzie jego imienia, ale już mniej osób jego książki czytało. A szkoda, bo naprawdę warto, o czym w najnowszym odcinku „Rzeczy o książkach” przekonuje Marek Oramus – pisarz, publicysta i znawca fantastyki socjologicznej.
„Cykle” Piotra Matywieckiego to wysokiej próby poezja metafizyczna zorientowana na sprawy kluczowe.
Szczególnie poruszyły mnie „Kłamstwa, którymi żyjemy” Jona Fredericksona – „trudno zmierzyć się z prawdą o sobie, gdy nasze mechanizmy obronne, choć wydają się pomocne, często nas ograniczają”.
Trudno powiedzieć, ile gdynianie i gdynianki wiedzieli o tym, co się dzieje w Marynarce. Wiadomości o utajnionych procesach bez wątpienia przedostawały się przez mury oksywskiej jednostki, o wyrokach – niekoniecznie. Nie musiały, ludzie i tak żyli wtedy w strachu.
Spoiwem, które połączyło w jedno lokalną tożsamość Tajwańczyków i ich chińskość, stały się tradycyjne wierzenia i obrzędowość.
Każdy człowiek tęskni za przeszłością, choć specyfika dziejów i kultury polskiej sprawia, że nasza zbiorowa pamięć podąża czasem bardzo krętymi ścieżkami.
Sto lat po „Jądrze ciemności” sytuacja się powtarza. Jako konsumenci korzystamy z owoców współczesnego kolonializmu. Czy nasze dzieci też wysłalibyśmy do kopania toksycznych surowców?
W wieku 53 lat zmarł pisarz i eseista Marcin Wicha. Za swoją książkę „Rzeczy, których nie wyrzuciłem” otrzymał Paszport Polityki, Nagrodę Literacką Nike oraz Nagrodę Literacką im. Witolda Gombrowicza.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas