Aktualizacja: 18.08.2021 23:48 Publikacja: 18.08.2021 18:24
Foto: Fotorzepa, Agnieszka Cytacka
Wznowiła pani „Wymazywanie. Rozpad", legendarny testament Bernharda prozą. W aurze protestów rozliczył Austrię z nazizmu, czego sama unikała. Co skłoniło panią do reedycji?
„Wymazywanie" jest ostatnią wielką powieścią Bernharda, rzeczywiście niejako testamentem. Ale Austrię rozliczał z nazizmu w wielu innych wcześniejszych prozach i dramatach. Przecież zwrot „kalający własne gniazdo" (Nestbeschmutzer) przylgnął do niego znacznie dawniej. Były dwa wydania tej powieści w W.A.B. Od wielu lat książki nie ma na polskim rynku, na Allegro ceny są bandyckie, około 200–260 złotych za egzemplarz, a przecież urosło już nowe pokolenie czytelników zafascynowanych twórczością tego pisarza. Odzyskałam prawa do swojego przekładu i postanowiłam zaspokoić zapotrzebowanie na tę książkę. Nie pomyliłam się, jest duże zainteresowanie.
„Żądło” Irlandczyka Paula Murraya dostało się na krótką listę Nagrody Bookera, zdobyło Irish Book Award za najle...
O „Światach lękowych”, książce Mateusza Grzeszczuka, twórcy popularnego podcastu „Podróż bez paszportu”, o najwa...
W wieku 89 lat zmarł jeden z największych gigantów światowej literatury, autor „Rozmowy w »Katedrze«”, „Szelmost...
Peruwiański pisarz, laureat Nagrody Nobla w dziedzinie literatury, ostatni przedstawiciel „latynoamerykańskiego...
Właściciel Zamku Sarny ze wspaniałym parkiem, który gości spotkania i koncerty Festiwalu Góry Literatury Olgi To...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas