Magda Knedler: Bajki i baśnie są uniwersalne

– Wydaje mi się, że „Dziewczyna kata” jest nie tylko historią pewnej dziewczyny, ale też historią przedmiotu, który snuje pewną opowieść, w którym zaklęta jest jakaś tajemnica. Pytanie tylko, czy każdą zagadkę da się rozwiązać i czy każda historia chce zostać opowiedziana – mówi serwisowi rp.pl Magda Knedler, która powraca na salony literackie z dziełem „Dziewczyna kata”.

Aktualizacja: 15.10.2019 15:11 Publikacja: 15.10.2019 15:05

Magda Knedler: Bajki i baśnie są uniwersalne

Foto: Fot. Agata Sobolewska

"Rzeczpospolita": „Czy ty nie masz już żadnych normalnych znajomych?” – ze słów „Dziewczyny kata” odnajdujemy odpowiedź, co mówią znajomi Magdy Knedler, gdy ta prezentuje im swoich następnych bohaterów?

Magda Knedler: Znajomi? Nie mam pojęcia! (śmiech) Raczej nie rozmawiamy o moich książkach, chyba że to znajomi z branży, a tych absolutnie nic nie dziwi, bo sami kreują bohaterów i wiedzą, że postaciom literackim potrzebny jest jakiś stopień „zwariacenia”. Inaczej pewnie nikogo by nie interesowały ich losy.

Pozostało jeszcze 94% artykułu

Tylko 69 zł za pół roku czytania.

O tym, jak szybko zmienia się świat. Czy będzie pokój na Ukrainie. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, tłumaczymy, inspirujemy.

Literatura
Wojna w Ukrainie według Szczepana Twardocha: Żaden diament, sam popiół zostanie
Literatura
Tajemnica zamachu na prezydenta we Lwowie. Nagroda dla Grzegorza Gaudena
Literatura
Jak Einstein bronił Skłodowską-Curie przed „gadami" i „bredniami"
Literatura
Kto według Sally Rooney należy do pokolenia bez wyjścia?
Materiał Promocyjny
O przyszłości klimatu z ekspertami i biznesem. Przed nami Forum Ekologiczne
Literatura
Podcast „Rzecz o książkach”: Agnieszka Osiecka bez tajemnic