DJ Anusz o Andrzeju Zausze

Mieliśmy wielu znakomitych, wybitnych wokalistów, ale nie znam nikogo podobnego do Zauchy. Gdyby urodził się w Ameryce i tam rozwijał swoją karierę, to byłby artystą największym z największych – kimś pokroju Steviego Wondera, Raya Charlesa czy Jamesa Browna – mówi DJ Anusz, popularyzator twórczości Andrzeja Zauchy.

Aktualizacja: 12.01.2019 09:03 Publikacja: 12.01.2019 06:58

DJ Anusz (Piotr Anuszewski)

DJ Anusz (Piotr Anuszewski)

Foto: fot. Bonapafo

Dokładnie 70 lat temu, 12 stycznia 1949 roku, urodził się Andrzej Zaucha. Pewnie gdyby nie pański fioł na punkcie jego twórczości, wielu młodych ludzi nigdy by o nim nie słyszało. Nagrywa pan mixtape’y z jego utworami, gra je na imprezach w klubach, opowiada o nim w radiu. Skąd ta miłość hip-hopowego didżeja do wąsatego wokalisty z czasów PRL?  

DJ Anusz:

Pozostało jeszcze 97% artykułu

Tylko 69 zł za pół roku czytania.

O tym, jak szybko zmienia się świat. Czy będzie pokój na Ukrainie. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, tłumaczymy, inspirujemy.

Kultura
Kobiety zmieniają zasady gry. Wystartowała trzecia edycja Herstory
Kultura
Komandos angielskiej sztuki w Łodzi. Wystawa „St Ives i gdzie indziej”
Kultura
Podcast „Rzecz o książkach”: „Maestro. Piękna gra Rogera Federera", biografia tenisowego asa w dużej intymności
Kultura
Podcast „Rzecz o książkach”: Rebecca Makkai o słodko-gorzkim dzieciństwie w Ameryce
Materiał Promocyjny
O przyszłości klimatu z ekspertami i biznesem. Przed nami Forum Ekologiczne