W liście czytamy: "My, artystki i artyści biorący udział w wystawie Pejzaż malarstwa polskiego odbywającej się w Narodowej Galerii Sztuki Zachęta protestujemy przeciwko próbie przenoszenia sporu politycznego do instytucji świata sztuki. Nie zgadzamy się na język pogardy i wykluczenia, który zaczyna w bezpośredni sposób dotyczyć znacznej części polskiej kultury i jej instytucji. Nie zgadzamy się na działania, w których artystki/artystów i ich dzieła wykorzystuje się w sporze światopoglądowym i partyjnym".
Sygnatariusze stwierdzają: "Pochodzimy z bardzo różnych środowisk twórczych i społecznych. Reprezentujemy odmienne światopoglądy polityczne, społeczne i religijne. Odwołujemy się do różnych stylistyk i artystycznych tradycji. Nasza sztuka reprezentuje to, kim jesteśmy jako artystki/artyści i jako ludzie. Stanowimy wielogłos będący odbiciem nie tylko różnorodności współczesnego malarstwa w Polsce, ale także całego polskiego społeczeństwa.
Czytaj więcej
Wybitni artyści Wilhelm Sasnal i Leon Tarasewicz, oskarżają mianowanego bez konkursu przez rząd PiS dyrektora Zachęty Janusza S. Janowskiego o naruszenie praw autorskich. Jest protest i żądanie wycofanie obrazów z wystawy.
Wielka popularność wystawy – którą odwiedza prawie 1000 osób dziennie a którą już w dniu wernisażu zobaczyć chciały tłumy niezdolne pomieścić się w wielkim gmachu Zachęty – pokazuje, jak dobrze wystawa ta odpowiedziała na artykułowaną od lat potrzebę przekrojowej, wychodzącej poza utarte schematy, prezentacji polskiego malarstwa współczesnego".
List kończy stwierdzenie: