Kim był dla Pana patron nagrody Jerzy Giedroyć, jak jego myśl polityczna wpłynęła na Pana działalność i dzisiejsze relacje Polski z naszymi wschodnimi sąsiadami?
Jerzy Giedroyć, jak wszyscy ludzie pochodzący z dawnych Kresów Wschodnich miał poczucie swojskości tamtych ziem – litewskich, białoruskich, ukraińskich. Podobnie myślał Józef Piłsudski i wielu innych ludzi pochodzącymi z Kresów. Wyrośli w tradycji związku narodów dawnych narodów Rzeczpospolitej z Polską, mentalnościowo byli polskimi patriotami, ale ten patriotyzm nie był etniczny, a bardziej terytorialny i kulturowy. Ich zetkniecie z językami tamtych narodów nie było zetknięciem się z językiem obcym, ale „tutejszym”: to było coś naturalnego, że ludzie mówią różnymi językami, mają różne tradycje religijne, rodzinne, terytorialne. Tak było również z Jerzym Giedroyciem.