To bardzo cenne wyróżnienie. Po pierwsze dlatego, że artystów godnych miana Koryfeusza Muzyki Polskiej wybiera środowisko, ponadto statuetkę zaprojektowaną przez wybitnego rzeźbiarza, Adama Myjaka (popartą gratyfikacją finansową) wręcza się niewielu laureatom.
W prestiżowej kategorii: osobowość roku nagrodę otrzymała znakomita kompozytorka i zjawiskowa wokalistka, Agata Zubel. W ciągu ostatnich lat ciągle miała szansę na takie wyróżnienie, gdyż była np. kompozytorką-rezydentką festiwalu w San Francisco, koncert jej utworów przygotował słynny zespół Klangforum Wien, a także została laureatką 60. Międzynarodowej Trybuny Kompozytorów UNESCO.
Dodać do tego trzeba fakt, że Agata Zubel w ostatnim roku stała się bohaterką serii koncertów w prestiżowych amerykańskich salach koncertowych, że ciągle otrzymuje zamówienia od najlepszych zespołów — od Ensemble InterContemporain po Los Angeles Philharmonic i Seattle Symphony. 38-letnia Agata Zubel jest więc jedną z najważniejszych osobowości muzyki polskiej.
Nikomu nie trzeba zaś wyjaśniać, kim jest Jan „Ptaszyn” Wróblewski, artysta wielu specjalności: muzyk, kompozytor, aranżer, dyrygent, ale też dziennikarz muzyczny, a przy tym człowiek obdarzony ogromnym urokiem i poczuciem humoru. Bez niego historia polskiego jazzu byłaby zdecydowanie uboższa, bo grał już w pierwszych tego typu formacjach muzycznych, jeszcze w latach 50. ubiegłego wieku. Był też pierwszym polskim jazzmanem, który wystąpił na legendarnym festiwalu w amerykańskim Newport.
W marcu tego roku Jan „Ptaszyn” Wróblewski obchodził 80. urodziny, zatem Honorowy Koryfeusz, tradycyjnie przyznawany za całokształt osiągnięć, należy mu się absolutnie zasłużenie.
Pewnym zaskoczeniem może być natomiast wybór przez kolegium elektorów wydarzenia roku. Nominację w tej kategorii zdobył bowiem Konkurs Chopinowski 2015 i wydawał się być faworytem. W głosowaniu przegrał jednak z otwarciem Narodowego Forum Muzyki we Wrocławiu.