George Michael planował wielki powrót

Brytyjski wokalista zapowiedział przed śmiercią wielki comeback.

Aktualizacja: 22.02.2017 23:52 Publikacja: 22.02.2017 22:44

George Michael planował wielki powrót

Foto: Wikimedia

Nile Rodgers, gitarzysta grupy Chic, gigant muzyki funky, popularny producent, znany ostatnio m. in. ze współpracy z Daft Pank, ujawnił, że rozmawiał na dwa dni przed śmiercią George’a Michaela o jego comebacku.

Gitarzysta grupy Chic wyznał, że był w domu Michaela na dwa dni przed tym, jak piosenkarz został znaleziony martwy w swojej posiadłości w czasie Bożego Narodzenia. Rodgers miał już przygotowane motywy muzyczne, które stanowiły punkt wyjścia do dalszej współpracy.

- Byłem w domu George’a 23 grudnia, miałem zremiksować jedną z jego piosenek – powiedział muzyk. – Jednocześnie okazało się, że powstaje film zapowiadający comeback Michaela, który kręcono również podczas mojej wizyty u niego. Chciałem zaprezentować moje demo, ale nie miałem okazji. Ostatecznie George zaproponował przełożenie spotkania.

Gdy Nile czekał na smsa otrzymał informację, że Michael zmarł.

- Nigdy nie miałem okazji zaprezentować tego, co dla niego stworzyłem – powiedział Rodgers. - To straszne. Teraz mam ambiwalentny stosunek do mojej kompozycji.

Wiadomo już, że wznowienie albumu George’a z 1990 “Listen Without Prejudice Vol. 1” nastąpi 19 maja.

Tymczasem rodzina wciąż czeka na wyniki testu, który wykaże, co było bezpośrednią przyczyną śmierci artysty. Powinny być znane w marcu.

Kultura
Afera STOART: czy Ministerstwo Kultury zablokowało skierowanie sprawy do CBA?
Kultura
Cannes 2025. W izraelskim bombardowaniu zginęła bohaterka filmu o Gazie
Kultura
„Drogi do Jerozolimy”. Wystawa w Muzeum Narodowym w Warszawie
Kultura
Polska kultura na EXPO 2025 w Osace
Kultura
Ile czytamy i jak to robimy? Młodzi więcej, ale wciąż chętnie na papierze