Im sztywniejsze rygory społeczne, tym silniejsza potrzeba ich odreagowania. Ta prawda do kuriozalnych rozmiarów doprowadzona została w Japonii. Na peryferiach tamtejszej kultury od kilku już dekad powstaje sztuka bezprecedensowo radykalna, ale też zaskakująco oryginalna. Najlepiej słychać to w muzyce, w której bezkolizyjnie współistnieją obok siebie subtelne jazzowe improwizacje, hipnotyzujący hałas noise rocka, agresja metalu,wysmakowane flirty z muzyką współczesną i elektronika. Wszystko to, w skondensowanej formie, usłyszymy dziś w Powiększeniu.
Pomysłodawcą Japanese New Music Festival jest znakomity perkusista Tatsuyo Yoshida. I bodaj najciekawsze koncerty festiwalu będą związane z jego osobą. Usłyszymy go w takich projektach jak Ruins (oryginalnie duet, tym razem wystąpi jedynie Yoshida), Akaten, Zubi Zuva X oraz Acid Mother Temple. Zwłaszcza ten ostatni jest rewelacją. Krytycy okrzyknęli go „najwybitniejszą współczesną gitarową grupą psychodeliczną” i nie ma w tym wiele przesady. Ciekawostką może być też występ Zubi Zuva X – grupy jak mało która oddającej paranoiczny klimat japońskiej awangardy. W muzyce projektu odnaleźć można mianowicie akcenty chorału gregoriańskiego, soundtracków do kreskówek oraz śpiewu alikwotowego typowego dla etnicznej muzyki Azji Środkowej.
Poza projektami Yoshidy usłyszymy solowe popisy Tsuyamy Atsushi i Kawabaty Mokoto oraz ich wspólny występ pod szyldem Zoffy.
Nowa muzyka japońska bywa groteskowa. Nierzadko grana jest ze sporym przymrużeniem oka. Nie zmienia to jednak faktu, że do inspiracji nią przyznają się tacy artyści jak Mike Patton czy John Zorn. Warto sprawdzić, co tak ich w niej pociąga...
[ramka]Japanese New Music Festival – Powiększenie, ul. Nowy Świat 27, godz. 19 bilety: 20 – 30 zł[/ramka]