Bezgranicznie dobry koncert

Gwiazdą numer jeden miał być fenomenalny saksofonista amerykański Branford Marsalis, ale spotkał w Polsce zadziwiająco dobrych partnerów.

Publikacja: 05.12.2015 08:25

Dziesiąta edycja corocznych spotkań muzycznych pod szyldem BMW Jazz Club zyskała charakter wyjątkowy. W piątek w Operze Narodowej w Warszawie zabrzmiał bowiem nie tylko jazz, ale zgodnie nazwą tegorocznej edycji – „Bezgranicznie" – artyści przekroczyli granice gatunkowe. Słuchacze otrzymali niezwykłą mieszankę jazzu, klasyki, polskiego folkloru i world music. Granice zaś zostały pokonane także pod względem geograficznym, na scenie pojawił się bowiem międzynarodowy, autentyczny superband.

Magnesem szczególnym był Branford Marsalis, który rzeczywiście ozdobił ten koncert wspaniałymi, efektownymi solówkami. Ale dla bardziej wrażliwych słuchaczy dowód mistrzostwa dał również, dostosowując dynamikę brzmienia swego instrumentu do towarzyszących mu partnerów. Grał popisowo, jednak nawet przez moment nie pozwolił sobie na to, by zbytnio wyeksponować siebie.

RP.PL tylko 19 zł za 3 miesiące!

Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.

„Rzeczpospolita” najbardziej opiniotwórczym medium października!
Kultura
Rekordowe dzieła sztuki na aukcjach w Polsce
Materiał Promocyjny
Jak przez ćwierć wieku zmieniał się rynek leasingu
Kultura
Sztuka 2024. Czas zmian wystaw i zmian personalnych w muzeach i galeriach
Kultura
Będzie 100 mln zł dla Muzeum Powstania Warszawskiego
Kultura
Gonggi lub hacele. Na czym polega gra w kości z 2. sezonu „Squid Game”?
Materiał Promocyjny
5G – przepis na rozwój twojej firmy i miejscowości
Kultura
Jak być nowoczesnym, czyli sztuka, architektura i design XX/XXI wieku
Materiał Promocyjny
Nowości dla przedsiębiorców w aplikacji PeoPay