Wieżowiec stanął w sąsiedztwie terenów Międzynarodowych Targów Poznańskich, przy ruchliwym Rondzie Kaponiera. Jego nazwa "Bałtyk" nawiązuje do kultowego kina, znajdującego się kiedyś w tym miejscu. Nowy biurowiec ma szanse stać się współczesną architektoniczną ikoną miasta.
Jego nieregularna bryła zmienia się zależnie od perspektywy, z której na nią się patrzy. Raz bywa jasna, raz ciemna, smukła, sięgająca nieba albo rozszerzająca niczym żagiel. Z dala wygląda jak ścięta piramida. Jedna krawędź od strony hotelu Sheraton przypomina pnące się tarasowo schody, inne ściany modyfikują wcięcia i skosy.