Atak hakerów objął nie tylko prywatną skrzynkę mejlową ministra Michała Dworczyka, ale też – co potwierdziła ABW – system poczty elektronicznej Sejmu. Hakerzy logowali się do sejmowej poczty kilkunastu posłów. Jak to zmienia obraz afery mejlowej?
W świetle informacji znanych obecnie w związku z „aferą Dworczyka" wygląda na to, że skala kompromitacji – a tak nazywamy tego typu zdarzenia – jest coraz większa. W dalszym ciągu nie zrealizowano zadania związanego z tzw. „powstrzymaniem", czyli zatrzymaniem ataku i zapobieżeniem dalszym stratom. Z całą pewnością nie zostały podjęte odpowiednie kroki w tym kierunku, skoro fakt logowania na skrzynki sejmowe został teraz potwierdzony przez ABW, było to możliwe już wcześniej. Przedstawione okoliczności wskazują również, że zabezpieczenia sejmowe – oby tylko tam – są niewystarczające.