„Startujemy w całej Polsce. Chwała Panu!” – napisał w internecie prezydent Siemianowic Śląskich Rafał Piech po tym, gdy PKW zarejestrowała listę jego partii w 21. okręgu. Dzięki temu komitet Polska Jest Jedna stał się ogólnopolskim, dołączając do elitarnego grona, w którym były dotąd: PiS, KO, Trzecia Droga, Konfederacja, Nowa Lewica i Bezpartyjni Samorządowcy.
Odwołanie do Boga raczej nie powinno zaskakiwać, bo Rafał Piech wielokrotnie zaznaczał, że stawia go na pierwszym miejscu. Przed rokiem oficjalnie zawierzył Siemianowice Śląskie Miłosierdziu Bożemu i nie był to pierwszy taki gest. Siedem lat wcześniej również zawierzył miasto, tym razem Niepokalanemu Sercu Maryi.
Zdziwi się jednak ten, kto sądzi, że jego partia Polska Jest Jedna to zacofana organizacja rodem z przykościelnych salek. Ma za sobą świetnie przygotowane konwencje i korzysta z materiałów, których nie powstydziłyby się większe formacje.
Czytaj więcej
Nie sześć, a siedem komitetów ogólnopolskich będzie w wyborach parlamentarnych w Polsce 15 paździ...
Piech wytrwale buduje partię, objeżdżając okręgi i przedstawiając hasła chwytliwe dla prawicowego elektoratu. Początkowo była to krytyka szczepień przeciw Covid-19 i rzekomej segregacji sanitarnej, gdy Piech występował u boku Jana Pospieszalskiego i posłanki Anny Marii Siarkowskiej. Dziś Polska Jest Jedna silnie akcentuje m.in. powrót do energetyki opartej na węglu, odtworzenie i budowę nowych kopalń. Partii sprzyja też to, że – choć niektórzy mogą się na to zżymać, ale taki jest dzisiejszy świat – prezydent Siemianowic dobrze wygląda. A jeszcze lepiej wygląda jego żona, często pozująca z nim do zdjęć.