Taki ruch wzmocniłby Putina, a osłabił Polskę. Każdy głos bijący na alarm jest więc dla nas korzystny. Tym bardziej że sankcje szkodzą Rosji, a nie wpływają na państwa zachodnie. Trzeba je tylko utrzymać przez kolejne lata, by prowadzenie rozbójniczej polityki naprawdę Moskwę zabolało.
W Stanach Zjednoczonych trwa debata na temat manipulowania wyborami prezydenckimi przez Rosję. Szef CIA potwierdza, że do tego doszło, czterech senatorów – po dwóch z Partii Demokratycznej i Republikańskiej, w tym John McCain – wzywa Trumpa do zaniechania wszelkich ruchów wobec Rosji do pełnego wyjaśnienia tej sprawy. Niepokój wzbudził też Rex Tillerson jako przyszły sekretarz stanu, bo szef koncernu ExxonMobil to znajomy Putina. Jego firma zastosowała się wprawdzie do sankcji, zamrażając wiele aktywności w Rosji, ale sam Tillerson wypowiadał się przeciwko ich nałożeniu.