Magazyn broni był urządzony w pomieszczeniach gospodarczych jednej z posesji w Konstancinie pod Warszawą. Namierzyli go policjanci CBŚ. Znaleźli w nim 26 sztuk różnego rodzaju broni - od krótkiej, po długą. M.in. pistolety maszynowe typu skorpion, glauberyty, a także gładkolufową strzelbę "pompkę" Mossberg, granaty i 2 tysiące sztuk amunicji. Pomieszczenia były wynajmowane.
Śledczy uważają, że jest to poszukiwany od wielu lat magazyn broni z jakiego korzystał słynny gang "Szkatuły", czyli Rafała S. (od maja 2011 r. sam "Szkatuła" siedzi w areszcie). Grupa dokonując różnych przestępstw posługiwała się bronią, jednak dotąd nie udawało się trafić na jej ślady.
Na trop magazynu z bronią policjanci trafili rozpracowując sprawę gangu Rafała B., ps. "Bukaty", który wpadł w sierpniu. To między innymi on i inni pozostający na wolności po zatrzymaniu "Szkatuły" gangsterzy utworzyli grupę, która kontynuowała przestępczą działalność i dokonywała m.in. wymuszeń i porwań na terenie Mazowsza - w okolicach Piaseczna, Góry Kalwarii i Konstancina.
- W śledztwie zostało zatrzymanych sześć osób, które już trafiły do aresztu. Usłyszały zarzuty dotyczące obrotu narkotykami, nielegalnego posiadania broni oraz wymuszeń rozbójniczych - mówi "Rz" naczelnik Piotr Wożniak z Prokuratury Apelacyjnej w Warszawie.
Oprócz broni policjanci znaleźli również ok. 20 kg narkotyków, w tym głównie marihuany. Wśród sześciu zatrzymanych najważniejsi to Daniel G., Daniel ł. oraz Artur S. Pozostałe trzy osoby zostały zostały ujęte na terenie Wielkopolski.