Dziś Sąd Okręgowy w Warszawie nieprawomocnie oddalił pozew Wałęsy przeciw dyrektorowi Telewizyjnej Agencji Informacyjnej o sprostowanie "nieprawdziwych informacji" "Wiadomości". Pełnomocnik Wałęsy radca prawy Paweł Janc wnosił o uwzględnienie pozwu. Reprezentująca stronę pozwaną radca prawna Irmina Płowiec chciała oddalenia pozwu, argumentując, że sprostowanie jest "nierzeczowe i nie odnosi się do faktów" (co według prawa jest podstawą odmowy jego zamieszczenia - PAP).
Informację "Wiadomości" TVP1 podały w lutym 2016 roku. Prowadzący program Krzysztof Ziemiec, relacjonując odnalezienie w domu gen. Czesława Kiszczaka teczek tajnych służb, powiedział wówczas, że dokumenty są autentyczne oraz że potwierdził to grafolog. Stwierdził też, że IPN potwierdziło, iż Wałęsa był agentem. Były prezydent za tę wypowiedź pozwał Telewizję Polską.