Stacja kosmiczna dla Chińczyków

Nowy szef Europejskiej Agencji Kosmicznej chce do współpracy przy stacji orbitalnej wciągnąć Chiny i Indie.

Publikacja: 16.06.2015 08:20

Na eksploatację ISS amerykańska agencja kosmiczna przeznacza ok. 3 mld dolarów rocznie.

Na eksploatację ISS amerykańska agencja kosmiczna przeznacza ok. 3 mld dolarów rocznie.

Foto: NASA

Międzynarodowa Stacja Kosmiczna to największy obiekt na orbicie zbudowana kosztem 100 mld dolarów. W eksperymencie bierze udział 15 państw, m.in. USA, Rosja, Niemcy i Japonia. Indie i Chiny w budowie stacji, ani w eksperymentach na orbicie nie biorą udziału.

— Powinniśmy odejść od formuły zamkniętego klubu — powiedział Johann-Dietrich Wörner, nowy szef Europejskiej Agencji Kosmicznej ESA w wywiadzie dla niemieckiego magazynu „Spiegel". Swoją funkcję Wörner obejmie 1 lipca.

99 zł za rok czytania RP.PL

O tym jak szybko zmienia się świat. Ameryka z nowym prezydentem. Chiny z własnymi rozwiązaniami AI. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, inspirujemy, analizujemy

Kosmos
Zaskakujące struktury pod powierzchnią Marsa. Naukowcy ustalili, czym były
Kosmos
Czy za osiem lat asteroida uderzy w Ziemię? NASA i ESA już mają pewność
Kosmos
Niezwykłe zjawisko na niebie już 28 lutego. Następne takie dopiero za 136 lat
Kosmos
SpaceX ostrzega: Nie należy dotykać szczątków rakiety kosmicznej
Kosmos
Kolejny tajemniczy obiekt znaleziony na terytorium Polski. „Zbiornik Falcona 9”
Materiał Promocyjny
Zrozumieć elektromobilność, czyli nie „czy” tylko „jak”