Specjalista od walki z pedofilią przeszkoli biskupów

Watykański hierarcha, specjalista od walki z pedofilią przyjedzie do Polski na zaproszenie Episkopatu. Dostał już m.in. link do filmu Sekielskiego.

Aktualizacja: 17.05.2019 08:19 Publikacja: 16.05.2019 18:28

Abp Charles Scicluna walką z pedofilią zajmuje się ponad 20 lat

Abp Charles Scicluna walką z pedofilią zajmuje się ponad 20 lat

Foto: AP

„Terminator papieża. Gdziekolwiek się pojawia, w Kościele lecą głowy. Teraz jedzie do Polski", „Czyściciel Kościoła powszechnego, zajmie się teraz Polską", „Emisariusz Franciszka jedzie do Polski", „Wysłannik papieża sprawdzi doniesienia o pedofilii w polskim Kościele", „Spadną głowy polskich biskupów" – to kilka tytułów z mediów, informujących o tym, że na czerwcowe zebranie polskiego Episkopatu przyjedzie abp Charles Scicluna, metropolita Malty, ale przede wszystkim drugi sekretarz Kongregacji Nauki Wiary walczący od lat z przestępstwami seksualnymi w Kościele. Sugestia jest jasna: po tym jak w lutym przedstawiciele fundacji „Nie lękajcie się" wręczyli papieżowi swój raport o pedofilii w Kościele oraz po emisji filmu braci Sekielskich, Franciszek nie wytrzymał i wysyła do Polski swojego przedstawiciela, by zrobił porządek.

Pozostało 82% artykułu

BLACK WEEKS -75%

Czytaj dalej RP.PL. Nie przegap oferty roku!
Ciesz się dostępem do treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce. Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
Kościół
Kapelan Solidarności wyrzucony z kapłaństwa. Był oskarżony o pedofilię
Kościół
Polski biskup rezygnuje z urzędu. Prosi o modlitwę w intencji wyboru następcy
Kościół
Podcast. Grzech w parafii na Podkarpaciu
"Rzecz w tym"
Ofiara, sprawca, hierarchowie. Czy biskupi przemyscy dopuścili się zaniedbań w sprawie pedofilii?
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Kościół
Tomasz Krzyżak: Abp Adrian Galbas do Warszawy to dobry ruch, ale widać przy okazji słabość polskiego Kościoła