Watykan ukarze biskupa Tomasika?

Po dwóch latach Stolica Apostolska uznała, że bp Henryk Tomasik, były ordynariusz radomski, dopuścił się „pewnych nieprawidłowości” w wyjaśnianiu sprawy dot. wykorzystywania seksualnego małoletnich, którego miał się dopuścić ksiądz-działacz „Solidarności”. To efekt publikacji „Rzeczpospolitej”. Nie wiadomo na razie czy i jak biskup zostanie ukarany.

Publikacja: 21.05.2022 09:16

Watykan ukarze biskupa Tomasika?

Foto: PAP/Piotr Polak

- Działając w imieniu arcybiskupa Wacława Depo, metropolity częstochowskiego oraz nuncjatury apostolskiej pragnę zawiadomić, że postępowanie dotyczące biskupa Henryka Tomasika zostało zakończone – takie słowa usłyszałem w słuchawce telefonu w piątkowy wieczór od księdza telefonującego z Częstochowy. – Nie jestem upoważniony do przekazania informacji o przebiegu postępowania, ewentualnych sankcjach, ale mogę powiedzieć, że zakończyło się ono stwierdzeniem „pewnych nieprawidłowości” – dodał duchowny.

Podobne słowa usłyszał także Michał – osoba pokrzywdzona, bohater naszego tekstu z czerwca 2020 r. „Kto tuszował pedofilię w Radomiu?”. – Czy jestem zadowolony? I tak, i nie – mówi nam. – W tej sprawie oprócz biskupa jest jeszcze jedna osoba, która powinna ponieść odpowiedzialność. I myślę, że o całkowitym wyjaśnieniu sprawy będzie można mówić dopiero wtedy, gdy i ona zostanie ukarana – dodaje.

Czytaj więcej

Wszystkie ofiary księdza Stanisława S.

Przypomnijmy: rzecz dotyczyła oskarżenia ks. Stanisława S., działacza podziemnej „S”, karateki, harcerza, wówczas proboszcza parafii Chrystusa Nauczyciela w Radomiu. W 2019 r. duchownego oskarżyło o wykorzystanie kilka osób. Został on zawieszony w czynnościach, odsunięty od pracy, a kuria złożyła doniesienie do prokuratury. W wyniku śledztwa „Rz” okazało się, że biskup radomski otrzymał zawiadomienie w sprawie wykorzystywania już w 2013 roku. Spotkał się wówczas z pokrzywdzonym (Michał – bohater naszego tekstu), a zawiadomienie przyjmował ówczesny kanclerz kurii. Sprawę szybko zamieciono pod dywan, a osoby odpowiedzialne za nią w tamtym czasie tłumaczyły, że jej nie podjęto, bo z mężczyzną, który miał być poszkodowanym nie było kontaktu. W śledztwie „Rz” udowodniliśmy, że kontakt był, bo Michał wielokrotnie usiłował dowiedzieć się czy jego sprawa idzie do przodu.

Czytaj więcej

Pedofilia: Sprawiedliwość goni kapelana „S”

Gdy pisaliśmy nasz materiał w 2020 r. biskup Henryk Tomasik był przekonany o tym, że działał prawidłowo. Przekonywał, że zawsze walczył z pedofilią w szeregach kapłańskich.

Czytaj więcej

Radomska kuria zareagowała na artykuł „Rzeczpospolitej” ws. tuszowania pedofilii

Zawiadomienie do Nuncjatury Apostolskiej – za wiedzą i zgodą poszkodowanego - złożył dziennikarz „Rz” w czerwcu 2020 r. Pod koniec lutego 2022 wystąpił do nuncjatury z prośbą o informację co dzieje się ze sprawą, miesiąc później przyszła lakoniczna odpowiedź, że list przekierowano do Watykanu.

Czytaj więcej

Papież sprawdzi biskupa Tomasika

Więcej w poniedziałkowym wydaniu „Rzeczpospolitej”

Kościół
Zabrali Kościołowi, dali mniejszościom. Symboliczny gest rządu
Kościół
W mieszkaniu księdza odbyła się orgia. Jest decyzja Watykanu
Kościół
Kard. Dziwisz zaprzecza zarzutom ws. molestowania. Duchowny był szantażowany?
Kościół
Kardynał Stanisław Dziwisz zostanie przesłuchany przez komisję ds. pedofilii
Materiał Promocyjny
Sześćdziesiąt lat silników zaburtowych Suzuki
Kościół
Homoseksualizm i "ideologia LGBT" obok pedofilii w "Nowennie o czystości kapłanów"