Wypadek przy pomniku Jezusa

Na budowie gigantycznego pomnika Jezusa Chrystusa w Świebodzinie doszło do wypadku podczas demontażu dźwigu montującego części 36-metrowego monumentu

Publikacja: 23.10.2010 18:15

Pomnik Jezusa Chrystusa w Świebodzinie

Pomnik Jezusa Chrystusa w Świebodzinie

Foto: Fotorzepa, Bartosz Jankowski

Do wypadku doszło ok. godz. 14. Jeden z elementów dźwigu zsunął się z pryzmy i zmiażdżył stopę jednego z pracowników firmy wynajętej przez głównego inwestora. Rannego mężczyznę przewieziono helikopterem do szpitala w Zielonej Górze.

Demontaż dźwigu zarządzono, kiedy okazało się, że maszyna nie da sobie rady z umieszczeniem na miejscu ostatnich elementów pomnika; miała na to zbyt mały udźwig. Aby zamocować ramiona oraz głowę do stojącej już części wielkiego Jezusa Chrystusa sprowadzony zostanie nowy, silniejszy żuraw. Policja wyjaśnia okoliczności, w jakich doszło do wypadku.

Dzisiaj ekipa miała rozpocząć ostatni etap prac - montaż głowy i ramion. Miało to nastąpić w czwartek, ale od dwóch dni silnie wiejący wiatr zmuszał ekipę pracującą przy budowie monumentu do zmiany planów.

Do zamontowania głowy i ramion na plac budowy sprowadzono specjalny 400-tonowy dźwig, ale złe warunki atmosferyczne blokowały jego system zabezpieczający.

Gigantyczny Jezus będzie miał 36 metrów wysokości. To o sześć metrów więcej, niż mierzy pomnik Chrystusa Zbawiciela w Rio de Janeiro.

Pomysłodawcą polskiego monumentu jest ksiądz Sylwester Zawadzki - były proboszcz parafii pod wezwaniem Miłosierdzia Bożego w Świebodzinie. Całość projektu finansowana jest z pieniędzy pozyskanych przez parafię, składek wiernych i sponsorów.

Oficjalne odsłonięcie pomnika planowane jest na 21 listopada.

Do wypadku doszło ok. godz. 14. Jeden z elementów dźwigu zsunął się z pryzmy i zmiażdżył stopę jednego z pracowników firmy wynajętej przez głównego inwestora. Rannego mężczyznę przewieziono helikopterem do szpitala w Zielonej Górze.

Demontaż dźwigu zarządzono, kiedy okazało się, że maszyna nie da sobie rady z umieszczeniem na miejscu ostatnich elementów pomnika; miała na to zbyt mały udźwig. Aby zamocować ramiona oraz głowę do stojącej już części wielkiego Jezusa Chrystusa sprowadzony zostanie nowy, silniejszy żuraw. Policja wyjaśnia okoliczności, w jakich doszło do wypadku.

Kościół
Abp Adrian Galbas: Franciszek nie zaklinał rzeczywistości
Kościół
„Wiedzieliśmy, że cierpi”. Prymas Polski reaguje na śmierć papieża Franciszka
Kościół
Nie żyje o. Jan Andrzej Kłoczowski. Dominikanin zmarł w wieku 88 lat
Kościół
Sondaż: Czy papież Franciszek powinien zrezygnować?
Kościół
Dwoje zadeklarowanych antyklerykałów zarejestrowało Kościół. Jak to się stało?