Epidemia rozwiązłości

Katolikom nie są potrzebne zapewnienia płynące ze strony postępowych hierarchów, że grzech to nic takiego – pisze publicysta.

Publikacja: 16.08.2015 21:04

Epidemia rozwiązłości

Foto: 123RF

W Europie Zachodniej i Ameryce Północnej co roku dokonuje się około 3 milionów aborcji chirurgicznych. Poronień wywołanych przez środki chemiczne jest prawdopodobnie kilkakrotnie więcej.

Gwałtownie zwiększa się liczba zachorowań na choroby weneryczne (najwięcej mówi się o AIDS, ale wzrost zachorowań dotyczy również wielu innych chorób), co spowodowane jest epidemią rozwiązłości.

Zjawiska te dotykają społeczeństw do niedawna chrześcijańskich. Na wiele z nich Kościół katolicki przez wieki wywierał istotny wpływ, a wymienione wcześniej problemy dotyczą również wiernych Kościoła. Rzeczą naturalną w tej trudnej sytuacji było zwołanie synodu poświęconego rodzinie.

Pozostało jeszcze 91% artykułu

79 zł za rok czytania RP.PL

O tym jak szybko zmienia się świat. Ameryka z nowym prezydentem. Chiny z własnymi rozwiązaniami AI. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, inspirujemy, analizujemy

Kościół
W mieszkaniu księdza odbyła się orgia. Jest decyzja Watykanu
Materiał Promocyjny
Technologia daje odpowiedź na zmiany demograficzne
Kościół
Kard. Dziwisz zaprzecza zarzutom ws. molestowania. Duchowny był szantażowany?
Kościół
Kardynał Stanisław Dziwisz zostanie przesłuchany przez komisję ds. pedofilii
Kościół
Homoseksualizm i "ideologia LGBT" obok pedofilii w "Nowennie o czystości kapłanów"
Kościół
Tomasz Krzyżak przewodniczącym komisji, która zbada zaniedbania w diecezji sosnowieckiej
Materiał Promocyjny
Wystartowały tegoroczne ferie zimowe