Czytaj więcej
24 lutego 2022 roku Rosja rozpoczęła pełnowymiarową inwazję na Ukrainę. Dziś mijają dokładnie trzy lata od wybuchu wojny.
Wśród respondentów 16 proc. przewiduje, że to Rosja odniesie zwycięstwo, a 17 proc. stawia na Ukrainę. Prawie połowa ankietowanych (48 proc.) uważa, że wojny nie wygra żadna ze stron, a konflikt „będzie trwał bez rozstrzygnięcia”. Co piąty ankietowany (20 proc.) nie ma zdania w tej sprawie.
Wojna Rosji z Ukrainą. Co dalej? Preferencje polityczne a ocena sytuacji
Analiza wyników pod kątem poparcia politycznego pokazuje znaczące różnice w przewidywaniach dotyczących rozwoju konfliktu. Wśród wyborców Konfederacji 36 proc. uważa, że zwycięstwo odniesie Rosja, natomiast jedynie 4 proc. stawia na Ukrainę. Najczęściej wybieraną odpowiedzią w tej grupie była opcja „Ani Rosja, ani Ukraina” (45 proc.).
Czytaj więcej
- To Ukraina decyduje, czy chce walczyć czy nie - mówił w rozmowie z CNN szef MSZ Radosław Sikorski.
Wśród sympatyków innych ugrupowań wygraną Rosji przewiduje: 16 proc. wyborców Prawa i Sprawiedliwości, 14 proc. sympatyków Trzeciej Drogi, 9 proc. zwolenników Koalicji Obywatelskiej i 7 proc. wyborców Nowej Lewicy. Z kolei zwycięstwo Ukrainy prognozuje: 29 proc. zwolenników Nowej Lewicy, 21 proc. sympatyków Koalicji Obywatelskiej, 19 proc. wyborców PiS oraz 11 proc. zwolenników Trzeciej Drogi.