Geert Wilders o holenderskich żołnierzach na Ukrainie: Mamy w kraju Ukraińców, wyślijmy ich

- Holandia jest już zaangażowana w wiele misji (wojskowych), musimy chronić własne terytorium - oświadczył Geert Wilders, lider Partii Wolności (PVV), największej partii w holenderskim parlamencie, współtworzącej rząd kraju (Wilders nie wchodzi w jego skład).

Publikacja: 18.02.2025 13:23

Geert Wilders

Geert Wilders

Foto: REUTERS/Ana Beltran

arb

Holenderskie media sygnalizują, że kwestia wysłania żołnierzy na Ukrainę w charakterze sił pokojowych może podzielić koalicję rządzącą Holandią. Premier Holandii Dick Schoof, który stoi na czele rządu PVV, VVD (Partia Ludowa na rzecz Wolności i Demokracji), NSC (Nowa Umowa Społeczna) i BBB (Ruch Rolnik-Obywatel) oświadczył, że Holandia rozważy wzięcie udziału w misji pokojowej, jeśli dojdzie do porozumienia w sprawie zakończenia wojny na Ukrainie. Udział polskich żołnierzy w takiej misji wykluczył Donald Tusk. Kanclerz Niemiec Olaf Scholz stwierdził z kolei, że rozmowy na temat takiej misji pokojowej są przedwczesne.

Wysłanie holenderskich żołnierzy na Ukrainę: PVV przeciw, jej koalicjanci tego nie wykluczają

Wilders oświadczył, że jego PVV jest przeciwna wzięciu przez Holandię udziału w ewentualnej misji pokojowej na Ukrainie. - Są dziesiątki tysięcy Ukraińców w Holandii. Pozwólmy im wrócić i pomóc własnemu krajowi w charakterze żołnierzy – oświadczył lider PVV.

Inne koalicyjne partie – VVD i NSC – podobnie jak opozycja proponują „konstruktywne” podejście do kwestii udziału w ewentualnej misji pokojowej. PVV obsadza jednak w 150-osobowym parlamencie 37 miejsc, stanowiąc największą partię koalicji rządzącej.

Czytaj więcej

Czy Polska ma szansę postawić na nogi obronę Europy

Tymczasem premier Schoof przekonuje, że Europa musi być przygotowana na to, by zapewnić gwarancje bezpieczeństwa Ukrainie. Premier Holandii brał udział w szczycie przywódców państw europejskich, którzy spotkali się w poniedziałek w Paryżu na zaproszenie Emmanuela Macrona.

„Europa będzie musiała wnieść swój wkład w zagwarantowanie jakiegokolwiek porozumienia, i współpraca z Amerykanami jest kluczowa” - napisał Schoof w serwisie X. „To jest coś, czemu będziemy się dokładnie przyglądać w czasie, który jest przed nami” - dodał. 

Czytaj więcej

Jędrzej Bielecki: W Paryżu Polska zawiodła. Dlaczego Donald Tusk mija się z prawdą?

W rozmowie z dziennikarzami Schoof powiedział, że nie podnoszenie tematu wysyłania żołnierzy na Ukrainę „będzie niedoszacowaniem ryzyka dla interesów Europy i Holandii”.

W holenderskim parlamencie ma we wtorek odbyć się debata na temat Ukrainy i roli prezydenta USA Donalda Trumpa w zakończeniu wojny nad Dnieprem.

850

Tylu żołnierzy, zdaniem Dicka Zandee, eksperta ds. obronnych z think tanku Clingendael Institute, mogłaby wysłać na Ukrainę Holandia

Lider opozycyjnej partii D66 Rob Jetten mówił już, że Holandia musi być przygotowana, by „strzec pokoju”, jeśli porozumienie zostanie zawarte. - Wówczas cała UE, w tym Holandia, musi wnieść wkład – dodał. Jetten zarzucił Wildersowi, że ten swoimi komentarzami „tańczy na melodię graną przez Putina”.

Koalicja Zielonych i socjaldemokratów, GroenLinks-PvdA, największa partia opozycyjna i partia BBB są ostrożniejsze jeśli chodzi o zajmowane stanowisko w tej sprawie, ale żadna z nich nie wykluczyła wysłania żołnierzy na Ukrainę.

Ilu żołnierzy mogłaby wysłać na Ukrainę Holandia?

Tymczasem Dick Zandee, ekspert ds. obronnych z think tanku Clingendael Institute mówi w rozmowie z dziennikiem „Trouw”, że Holandia byłaby w stanie wysłać na Ukrainę nie więcej niż batalion, czyli ok. 850 żołnierzy. Jego zdaniem w dłuższej perspektywie kraje europejskie nie będą w stanie wystawić liczących ok. 50-100 tysięcy sił pokojowych.

- Są poważne braki w ludziach i sprzęcie, trzeba pozostawić część żołnierzy na terytorium swojego kraju, by zagwarantować bezpieczeństwo sobie i reszcie Europy – podkreśla.

Holenderskie media sygnalizują, że kwestia wysłania żołnierzy na Ukrainę w charakterze sił pokojowych może podzielić koalicję rządzącą Holandią. Premier Holandii Dick Schoof, który stoi na czele rządu PVV, VVD (Partia Ludowa na rzecz Wolności i Demokracji), NSC (Nowa Umowa Społeczna) i BBB (Ruch Rolnik-Obywatel) oświadczył, że Holandia rozważy wzięcie udziału w misji pokojowej, jeśli dojdzie do porozumienia w sprawie zakończenia wojny na Ukrainie. Udział polskich żołnierzy w takiej misji wykluczył Donald Tusk. Kanclerz Niemiec Olaf Scholz stwierdził z kolei, że rozmowy na temat takiej misji pokojowej są przedwczesne.

Pozostało jeszcze 84% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Konflikty zbrojne
Rosja–USA w Arabii Saudyjskiej – z dużej chmury mały deszcz
Konflikty zbrojne
Rusłan Szoszyn: Kolonizacja Ukrainy – czas start
Konflikty zbrojne
Rosja zaatakuje NATO? Gen. Leon Komornicki ostrzega: To ostatni dzwonek, mamy pięć lat
Konflikty zbrojne
Umowa Stany Zjednoczone-Ukraina. "The Telegraph": Oto czego nie podpisał Wołodymyr Zełenski
Konflikty zbrojne
"The Washington Post": Europa chce wsparcia USA w kontroli zawieszenia broni na Ukrainie