O ofiarach rosyjskiego i syryjskiego nalotu poinformowano w poniedziałek wczesnym rankiem. Źródła wojskowe wskazują, że rosyjskie i syryjskie samoloty w niedzielę zbombardowały miasto Idlib. Atak powietrzny był elementem działań sił wiernych prezydentowi Baszarowi Asadowi, których celem jest powstrzymanie ofensywy rebeliantów, którzy w weekend weszli do Aleppo.
Syria: Bomby spadają na Idlib i okolice Aleppo. Wśród ofiar są dzieci
Bomby miały spaść m.in. na rejon, w którym znajdują się liczne budynki mieszkalne w Idlib. Idlib to największa enklawa rebeliantów na terenie znajdującym się w pobliżu granicy z Turcją. W wyniku bombardowania tej części Idlib zginąć miało co najmniej siedem osób, a kilkadziesiąt zostało rannych. Siły powietrzne Syrii i Rosji zapewniają, że atakują tylko pozycje rebeliantów i zaprzeczają atakom na cele cywilne.
Wśród ofiar śmiertelnych bombardowania Idlib i jego okolic, a także terenów w rejonie Aleppo, ma być dziesięcioro dzieci – podają rebelianci.
Mapa obrazująca obecną sytuację w Syrii
Łącznie, od 27 listopada w nalotach przeprowadzanych przez lotnictwo syryjskie i rosyjskie zginąć miało 56 osób, w tym 20 dzieci.