Rząd Iranu "skrajnie nerwowo" szuka sposobu na ograniczenie skutków uderzenia z Izraela

Rząd Iranu podejmuje pilne i nerwowe wysiłki dyplomatyczne, aby ocenić, czy kraje Bliskiego Wschodu mogą pomóc ograniczyć skalę spodziewanej odpowiedzi Izraela na atak rakietowy z początku tego miesiąca – informują źródła, na które powołuje się CNN.

Publikacja: 12.10.2024 10:27

Wspólne ćwiczenia wojsk Iranu i Omanu

Wspólne ćwiczenia wojsk Iranu i Omanu

Foto: AFP PHOTO / HO /IRANIAN ARMY MEDIA OFFICE

Niepokój Iranu wynika z niepewności, czy USA zdołają przekonać Izrael, aby nie atakował irańskich obiektów nuklearnych i naftowych. Innym powodem jest znacznie osłabienie Hezbollahu przez izraelskie operacje wojskowe w ostatnich tygodniach – podały źródła.

Jasne stanowisko USA, niepewna reakcja Izraela

USA konsultowały się z Izraelem w sprawie planów odpowiedzi na atak Iranu z 1 października. Urzędnicy amerykańscy jasno dali do zrozumienia, że ​​nie chcą, aby Izrael atakował irańskie obiekty nuklearne czy pola naftowe. Prezydent USA Joe Biden rozmawiał w środę z premierem Izraela Benjaminem Netanjahu (a była to ich pierwsza rozmowa od prawie dwóch miesięcy – przypomina CNN), mówiąc mu, że odwet Izraela powinien być „proporcjonalny”.

Czytaj więcej

Izrael "nie dał gwarancji", że nie zaatakuje obiektów nuklearnych w Iranie

Ewentualność ataku na instalacje nuklearne spędza sen z powiek krajom regionu

Sojusznicy USA w Zatoce Perskiej, w tym Zjednoczone Emiraty Arabskie, Bahrajn i Katar podzielają obawy dotyczące potencjalnego ataku na irańskie instalacje naftowe. Jak zauważył w rozmowie z CNN jeden z arabskich dyplomatów, taki atak mógłby mieć poważne skutki gospodarcze i środowiskowe dla całego regionu.  

Administracja Bidena jest głęboko zaniepokojona tym, że wzajemne potyczki między Iranem a Izraelem, po ataku na konsulat w Damaszku mogą przerodzić się w poważną wojnę regionalną, w którą wciągnięte zostaną również Stany Zjednoczone.

Czytaj więcej

Izrael zaatakuje irańskie instalacje naftowe? Wypowiedź Bidena wywołała wzrost cen ropy

USA zaniepokojone są też tym, że wpływ tego kraju na Izrael wydaje się systematycznie maleć w ciągu ostatniego roku. Podobnie jak w przypadku działań w Strefie Gazy, Izrael coraz bardziej lekceważy wezwania USA do większej powściągliwości w Libanie. 

Państwa Zatoki Perskiej, jak wynika ze słów informatora CNN, będą starały się pozostać na uboczu konfliktu po ostrzeżeniu Iranu, że każda strona uznana za pomocną Izraelowi również będzie traktowana jako agresor. 

Niepokój Iranu wynika z niepewności, czy USA zdołają przekonać Izrael, aby nie atakował irańskich obiektów nuklearnych i naftowych. Innym powodem jest znacznie osłabienie Hezbollahu przez izraelskie operacje wojskowe w ostatnich tygodniach – podały źródła.

Jasne stanowisko USA, niepewna reakcja Izraela

Pozostało 90% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Czym jeździć
Technologia, której nie zobaczysz. Ale możesz ją poczuć
Tu i Teraz
Skoda Kodiaq - nowy wymiar przestrzeni
Konflikty zbrojne
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 962
Konflikty zbrojne
Ofensywa dyplomatyczna Wołodymyra Zełenskiego. Prezydent Ukrainy przedstawia „plan zwycięstwa”
Konflikty zbrojne
Ukraińska dyplomatka: Za każde 2,5 metra kw. Ukrainy Rosjanie tracą jednego żołnierza
Konflikty zbrojne
Izrael zaatakował misję pokojową ONZ. To nie pierwszy taki przypadek