Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 900

Czytaj więcej

Świat

Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 901

24 lutego 2022 roku Rosja rozpoczęła pełnowymiarową inwazję na Ukrainę. Rosjanie poinformowali w nocy, że pożar na terenie Zaporoskiej Elektrowni Jądrowej został ugaszony.

Kolejne doniesienia z Ukrainy będziemy podawali od rana.

Ołena Rudenko z Prokuratury Okręgowej w Doniecku podała, że w rejonie pokrowskim obwodu donieckiego w niedzielę ranne zostały dwie osoby. Wojska rosyjskie ostrzelały miasto Kurachowe, w wyniki czego ranny został 36-latek - przekazała. Dodała, że w Konstantynówce rosyjski dron uderzył w dom, w którym cywil zbierał rzeczy do ewakuacji - mężczyzna odniósł obrażenia.

W związku z niebezpieczeństwem wynikającym z możliwego ataku rakietowego ze strony Rosji, na terenie szeregu ukraińskich obwodów ogłoszono alarm powietrzny. Ostrzeżenie wydano m.in. dla mieszkańców obwodów chersońskiego, mikołajowskiego, zaporoskiego i odeskiego.

Sumska Obwodowa Administracja Wojskowa podała, że w ciągu ostatniej doby wojska rosyjskie 33 razy ostrzelały tereny przygraniczne regionu. Odnotowano 138 eksplozji, na terenie sumskiej hromady (gminy) ranne zostało dziewięcioletnie dziecko.

W niedzielę wojska rosyjskie przeprowadziły na cele na Ukrainie cztery ataki rakietowe za pomocą 15 rakiet oraz 45 uderzeń z powietrza z wykorzystaniem 62 kierowanych bomb lotniczych - przekazał Sztab Generalny Ukrainy. Według tego źródła, 11 sierpnia Rosjanie uderzyli na Ukrainę także 229 dronami kamikadze, a pozycje ukraińskich żołnierzy i tereny zamieszkałe były z różnych rodzajów broni ostrzeliwane ponad 2900 razy.

Do godz. 21:00 na froncie wojny Rosji z Ukrainą odnotowano 71 starć bojowych, najwięcej - 30 - na kierunku pokrowskim w obwodzie donieckim - podało ukraińskie dowództwo.

Międzynarodowa Agencja Energii Atomowej (MAEA) opublikowała komunikat w związku z doniesieniami o pożarze w Zaporoskiej Elektrowni Jądrowej. Czytamy w nim, że zespół agencji wie o sprawie i że nie zarejestrowano żadnego wpływu na bezpieczeństwo nuklearne.

O pożarze na terenie największej elektrowni jądrowej w Europie poinformował prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski. Rosja i Ukraina obwiniają się o sprawstwo.

Czytaj więcej

Konflikty zbrojne

Pożar na terenie Zaporoskiej Elektrowni Jądrowej. Rosja i Ukraina obwiniają się nawzajem

Na terenie Zaporoskiej Elektrowni Jądrowej, położonej na ukraińskiej ziemi okupowanej przez wojska rosyjskie, doszło do pożaru. Ukraina obwinia w tej sprawie Rosję, Rosja - Ukrainę.

W wieczornym wystąpieniu opublikowanym w mediach społecznościowych prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski powiedział, że w obwodzie kijowskim ojciec i jego czteroletni syn zginęli w wyniku rosyjskiego ataku przeprowadzonego za pomocą pocisku wyprodukowanego w Korei Północnej. "Będzie sprawiedliwie, jeśli Ukraińcy odpowiedzą na ten terror tak, by go zatrzymać - poprzez odpowiednie ataki dalekiego zasięgu na miejsca w Rosji, z których wystrzeliwane są rakiety i poprzez faktyczne zniszczenie rosyjskiej logistyki wojskowej" - ocenił Zełenski. Zapowiedział dalsze rozmowy z sojusznikami Ukrainy w sprawie zniesienia ograniczeń na atakowanie przez Ukrainę celów w Rosji za pomocą broni otrzymanej od państw Zachodu.

Sumska Obwodowa Administracja Wojskowa poinformowała o ataku rakietowym i powietrznym na infrastrukturę regionu. "Na miejscu pracują wszystkie niezbędne służby, trwają awaryjne prace naprawcze" - czytamy.

"Na twardą odpowiedź Sił Zbrojnych Federacji Rosyjskiej nie trzeba będzie długo czekać" - oświadczyła rzeczniczka MSZ Rosji Maria Zacharowa, nazywając atak wojsk Ukrainy w obwodzie kurskim "barbarzyńskim".

Czytaj więcej

Konflikty zbrojne

Atak w obwodzie kurskim. Rosja wzywa świat do potępienia Ukrainy

Ministerstwo Spraw Zagranicznych Rosji zapowiedziało "twardą odpowiedź" na atak wojsk ukraińskich w obwodzie kurskim.

P.o. gubernator obwodu kurskiego Aleksiej Smirnow zapowiedział wzmocnienie wojsk rosyjskich w regionie, w którym siły ukraińskie przejmują kontrolę nad kolejnymi miejscowościami. "Teraz do naszego regionu przybywają dodatkowe siły i środki. Jednocześnie wojsko robi wszystko, co konieczne, aby zapewnić bezpieczeństwo ludności cywilnej" - napisał w serwisie Telegram. Dodał, że na spotkaniu z wiceministrem obrony Rosji Andriejem Bułygą omówił bieżącą sytuację na terenach przygranicznych oraz działania podejmowane w celu uniemożliwienia Siłom Zbrojnym Ukrainy przesunięcie się w głąb obwodu kurskiego.

W Antoniwce (rejon skadowski obwodu chersońskiego) 68-letnia kobieta odniosła obrażenia w wyniku ataku drona. Ukraińskie władze lokalne podały też, że w wyniku rosyjskiego ostrzału ranna została także 65-latka. Życiu rannych nie zagraża niebezpieczeństwo.

We wsi Kindyjka w obwodzie chersońskim zrzucony z rosyjskiego drona ładunek wybuchowy ranił 71-letniego mężczyznę - podały służby prasowe obwodowej administracji wojskowej zaznaczając, że doszło także do pożaru domu.

Mer Odessy Giennadij Truchanow poinformował, że w mieście słychać eksplozję i zaapelował do mieszkańców o pozostanie w schronach. Kilka minut wcześniej mer ostrzegł przed zagrożeniem ze strony pocisku balistycznego, wystrzelonego z Krymu - w obwodzie odeskim ogłoszono alarm powietrzny.

Rano wojska rosyjskie ostrzelały Kramatorsk w obwodzie donieckim - podały ukraińskie władze. Szef obwodowej administracji Wadym Fiłaszkin poinformował w mediach społecznościowych, że ostateczna liczba rannych w ataku to osiem osób. Poszkodowani zostali ludzie w wieku od 42 do 77 lat. Wcześniej informowano o pięciorgu rannych. Większość poszkodowanych nie wymagała hospitalizacji. Według Fiłaszkina, w mieście uszkodzono 42 domy i 19 budynków wielopiętrowych, a także ponad dziesięć budynków o innym charakterze i obiekt infrastruktury krytycznej. Rosjanie przeprowadzili ostrzał za pomocą systemu artylerii rakietowej kalibru 300 mm BM-30 Smiercz.

Na terenie ponad połowy Ukrainy - we wszystkich regionach poza zachodem kraju - ogłoszono alarm powietrzny. Ostrzeżenie wydano m.in. dla mieszkańców obwodów kijowskiego, charkowskiego, czernihowskiego, chersońskiego i mikołajowskiego w związku z groźbą ataku balistycznego z kierunku południowego.

NATO nie może brać udziału w konflikcie między swymi członkami - powiedział "Faktowi" były dowódca Wojsk Lądowych gen. Waldemar Skrzypczak dodając, że poważna eskalacja napięcia między Grecją a Turcją i konflikt między tymi państwami oznaczałby koniec Sojuszu Północnoatlantyckiego i wsparcia dla Ukrainy.

Czytaj więcej

Wojsko

Wojna między członkami NATO? Gen. Skrzypczak: Putin na to czeka

Co stanie się, jeśli dojdzie do znacznej eskalacji napięcia między Grecją a Turcją, a w konsekwencji do konfliktu zbrojnego między państwami będącymi członkami NATO? Na to pytanie odpowiedział były dowódca Wojsk Lądowych gen. Waldemar Skrzypczak.

"Kontynuujmy operację!" - oświadczenie o takiej treści opublikował w serwisie Telegram naczelny dowódca Sił Zbrojnych Ukrainy gen. Ołeksandr Syrski. Ukraiński wojskowy nie podał żadnych szczegółów.

W niedzielę na froncie wojny Rosji z Ukrainą doszło do 65 starć bojowych - podał ukraiński Sztab Generalny. Według tego źródła, najwięcej walk odnotowano w obwodzie donieckim, na kierunkach pokrowskim (26), łymańskim (13) i kramatorskim (6).

Krymskotatarski ruch oporu Atesz podał, że w obwodzie donieckim zauważono dziesięć ciężarówek z rosyjskimi żołnierzami, które miały jechać w kierunku obwodu kurskiego. Według tego źródła, chodzi o żołnierzy z 810. Brygady Piechoty, którzy niedawno zostali przerzuceni z obwodu chersońskiego na kierunek pokrowski.

Szef administracji w obwodzie dniepropetrowskim Serhij Łysak przekazał w mediach społecznościowych, że żołnierze Dowództwa Powietrznego "Wschód" zestrzelili w regionie rosyjski bezzałogowy statek powietrzny.

W czwartek informowaliśmy, że na polecenie Michaiła Razwożajewa, szefa lokalnych władz, oddział partii Jedna Rosja nielegalnie anektowanego przez Rosję Sewastopola rozpoczął zbiórkę pomocy humanitarnej dla mieszkańców obwodu kurskiego. W niedzielę Razwożajew podał, że zebrano ok. 10 ton pomocy, w tym żywność dla niemowląt, środki higieny osobistej i wodę. Pierwsza partia pomocy została dostarczona - ogłosił.

"Poleciłem odpowiednim organom, aby niezwłocznie stworzyły najbardziej komfortowe warunki do przyjęcia - w razie potrzeby - uchodźców z obwodu kurskiego" - oświadczył w serwisie Telegram Ramzan Kadyrow, szef Republiki Czeczeńskiej. Dodał, że osobiście monitoruje sytuację w obwodzie kurskim. "Jestem gotów podjąć wszelkie niezbędne wysiłki, aby pomóc federalnemu centrum w wyeliminowaniu zaistniałej sytuacji kryzysowej" - zadeklarował.

W mieście Sumy na północy Ukrainy doszło do co najmniej dwóch eksplozji - podał ukraiński portal Suspiłne. Wcześniej w rejonie ogłoszono alarm powietrzny.

W okupowanej Gorłówce w obwodzie donieckim doszło do eksplozji. Prawdopodobnie zaatakowany został zakład budowy maszyn, który zajęła rosyjska armia — poinformował Petro Andriuszczenko, doradca lojalnego wobec Kijowa mera Mariupola.

Tysiące ukraińskich żołnierzy biorą udział w inwazji mającej na celu destabilizację Rosji — poinformował agencję AFP wysoko postawiony urzędnik ukraiński. - Jesteśmy w ofensywie. Celem jest rozciągnięcie pozycji wroga, zadanie maksymalnych strat i destabilizacja sytuacji w Rosji, ponieważ nie jest ona w stanie ochronić własnej granicy – powiedział anonimowo. Z kolei armia rosyjska twierdzi, że ​​w walkach w obwodzie kurskim bierze udział około tysiąca żołnierzy ukraińskich.  

W sobotę Wołodymyr Zełenski oficjalnie potwierdził, że lądowe siły Kijowa biorą udział w operacji na terenie Rosji.

W wyniku ostrzału w Chersoniu zginęła 93-letnia kobieta - podał w mediach społecznościowych szef Chersońskiej Obwodowej Administracji Wojskowej Ołeksandr Prokudin. "Składam szczere kondolencje rodzinie i przyjaciołom ofiary" - oświadczył.

W Sewastopolu, na terenie Akademii Marynarki Wojennej, wybuchł poważny pożar. Znajduje się tu lądowisko dla helikopterów, na które zwykle przywozi się rannych, a w pobliżu znajduje się system obrony powietrznej Pancyr-S1 — podaje kanał Krymski Wiatr. 

Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy poinformował, że Rosja straciła 590 920 żołnierzy na Ukrainie od początku pełnoskalowej wojny 24 lutego 2022 r. Rosja straciła również 8447 czołgów, 16 363 bojowe wozy opancerzone, 22 524 pojazdy i zbiorniki paliwa, 16 663 systemy artyleryjskie, 1143 wieloprowadnicowe wyrzutnie rakietowe, 918 systemów obrony powietrznej, 366 samolotów, 328 śmigłowców, 13 399 dronów, 28 okrętów i łodzi oraz jeden okręt podwodny.

Rosjanie uciekają z obwodu kurskiego. Na przygranicznych terenach obwodu, gdzie od tygodnia trwają walki, nie ma policji, strażaków, lekarzy ani przedstawicieli administracji. Według oficjalnych informacji osady opuściło ponad 76 tys. osób (większość opuściła je sama, bo wbrew zapewnieniom władz nie przeprowadzono zorganizowanej ewakuacji) - podaje portal sprotyv.info.

W Kostantynowce w obwodzie donieckim zakończyła się identyfikacja wszystkich ofiar piątkowego ataku rakietowego wojsk rosyjskich. Według ostatecznych danych zginęło 14 osób, w tym troje dzieci – podaje Biuro Prokuratora Generalnego.

Według analityków istniały polityczne i militarne powody zaskakującej ofensywy na terytorium Rosji. Celem Ukrainy jest zdobycie jak największego terytorium Rosji, a tym samym wywarcie presji na Moskwę. Dałoby to Kijowowi silniejszą pozycję w ewentualnych negocjacjach pokojowych. Ukraińskie terytorium okupowane przez Rosję mogłoby zostać wymienione na podbite ziemie rosyjskie. Z militarnego punktu widzenia, atak na terytorium Rosji mógłby stworzyć strefę buforową dla ludności na spornych, objętych walkami, obszarach Ukrainy. Dodatkowo ma to na celu osłabienie armii rosyjskiej.

Czytaj więcej

Konflikty zbrojne

Ukraiński atak na Kursk. Na ile skuteczny?

Atakiem na rosyjski region w obwodzie kurskim Ukraina tworzy strefę buforową dla swojej ludności i wywiera presję na Rosję, wskazują analitycy wojskowi.

"Ze wstępnych informacji wynika, że Rosjanie użyli do nocnego ataku na Kijów rakiet z Korei Północnej" - napisał na platformie X prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski. "Na skutek tego uderzenia w rejonie browarskim w obwodzie kijowskim zginął mężczyzna i jego czteroletni syn".

Jednostki zmechanizowanych Sił Zbrojnych Białorusi zostały postawione w stan pogotowia. "Personel wojskowy ładuje sprzęt wojskowy na wagony kolejowe, które rozpoczną podróż w wyznaczone rejony w kierunkach taktycznych Homla i Mozyrza" - napisano w oświadczeniu białoruskiego resortu obrony.

Czytaj więcej

Konflikty zbrojne

Ruch wojsk na Białorusi. Czołgi ładowane na wagony, mają trafić na granicę z Ukrainą

Białoruś rozpoczęła przemieszczanie swoich czołgów w rejony przygraniczne z Ukrainą - poinformował resort obrony tego kraju.

"Trudna noc dla Ukrainy. Rosyjski ostrzał znów zabił dziecko. Czteroletni chłopiec zginął wraz z ojcem w obwodzie kijowskim: rakieta uderzyła w ich dom. Ranne zostały trzy kolejne osoby, w tym dziecko. Moje kondolencje dla rodziny. Nasi obrońcy robią wszystko, aby tragedia się nie powtórzyła" - napisała na platformie X Ołena Zełenska, małżonka prezydenta Ukrainy.

Jeśli natarcie wojsk ukraińskich w obwodzie kurskim w Rosji będzie postępować w podobnym tempie, z jaką siły rosyjskie atakują na Ukrainie, to odzyskanie kontroli nad tym regionem przez Kreml może zająć około roku – ocenił prokremlowski analityk polityczny Siergiej Markow, cytowany przez "Washington Post".

W ciągu ostatniej doby ukraińskie lotnictwo, siły rakietowe i artyleria przeprowadziły 21 uderzeń na skupiska Rosjan, broń i sprzęt wojskowy wroga, a także trafiły w dwa środki walki radioelektronicznej oraz pięć skupisk sił rakietowych i artylerii – podał Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy.

Drugi dzień z rzędu Rosjanie atakowali Kramatorsk. Rakiety uderzyły w obiekt infrastruktury. Ranne zostały cztery osoby, jedna jest w stanie ciężkim — poinformował w mediach społecznościowych Wadim Filaszkin, szef Donieckiej Administracji Wojskowej.

„Po raz drugi od początku sierpnia wróg skierował swoje ataki powietrzne na Kijów — poinformował w porannym komunikacie przewodniczący miejskiej administracji wojskowej Kijowa Serhij Popko. - Noc 11 sierpnia 2024 r. rozpoczęła się od wystrzelenia rakiet balistycznych w kierunku Kijowa. Podobnie jak poprzednim razem, sześć dni temu  rakiety i drony nie dotarły do ​​stolicy, trafione zostały przedmieścia (...) Wszystkie drony szturmowe wroga zostały zestrzelone w przestrzeni powietrznej stolicy Ukrainy przez siły i środki obrony powietrznej.”

Ataki bezzałogowców odnotowano między innymi na granicy obwodów kirowogradzkiego i połtawskiego, w obwodzie chersońskim, sumskim, a także w Kijowie. Nie ma informacji o poszkodowanych, ani o stratach materialnych.

W sobotę wieczorem prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski po raz pierwszy przyznał, że siły ukraińskie walczą w obwodzie kurskim w Rosji. John Kirby, rzecznik Rady Bezpieczeństwa Narodowego USA poinformował, że Stany Zjednoczone komunikują się z Ukrainą w tej sprawie: „Jesteśmy w kontakcie z naszymi ukraińskimi odpowiednikami i pracujemy nad lepszym zrozumieniem, co robią, jakie są ich cele i strategia” – powiedział Kirby.

"Na miejscu, gdzie na wielopiętrowy budynek w Kursku spadły szczątki zestrzelonego ukraińskiego pocisku, pracują wszystkie służby operacyjne. Niestety w wyniku ataku ukraińskich terrorystów ucierpiało 13 osób, dwie z nich są w stanie poważnym. Na miejscu jest kilka zastępów karetek pogotowia ratunkowego" - napisał na Telegramie gubernator obwodu kurskiego Aleksiej Smirnow. Od wtorku w tym regionie trwa ofensywa wojsk ukraińskich.

Podczas nocnego rosyjskiego ataku powietrznego na stolicę Ukrainy zginął 35-letni mężczyzna i jego 4-letnie dziecko. Trzy osoby zostały ranne, w tym nastolatek.

Rosja przeprowadziła atak powietrzny na Kijów, a systemy obrony powietrznej zaangażowały się w odparcie tego uderzenia. "Jednostki obrony powietrznej działają, alarm przeciwlotniczy trwa" - napisał w nocy z soboty na niedzielę mer ukraińskiej stolicy Witalij Kliczko w mediach społecznościowych.

Świadkowie, na których powołuje się agencja Reutera, słyszeli co najmniej dwie eksplozje, które brzmiały jak systemy obrony powietrznej zaangażowane w niszczenie obiektów wroga. W Kijowie, jego okolicach i na całej wschodniej Ukrainie ogłoszono alarm przeciwlotniczy w związku z zagrożeniem wystrzelenia rakiet balistycznych.

Czytaj więcej

Konflikty zbrojne

Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 899

24 lutego 2022 roku Rosja rozpoczęła pełnowymiarową inwazję na Ukrainę.